A A+ A++

W Kinie Tatry w Nowym Targu wspominają walentynki z poprzednich lat: – To najlepszy dzień dla branży w ciągu całego roku. A jak jeszcze trafił się w weekend, mieliśmy największe obłożenie. 

Zapełnienie sali kinowej w miniony weekend zakończony świętem zakochanych szacują na 30-35 proc. – Trudno było liczyć na więcej, bo na otwarcie kin nie była gotowa branża kinowa. Wprowadzenie filmu na ekrany zajmuje 3-4 tygodnie, więc w repertuarze zabrakło nowych produkcji – przyznaje Dawid Rapacz z Kina Tatry. 

O ponowne otwarcie kina starały się razem z branżą hotelarską, chociaż o tej drugiej zwykło się mówić, że najmocniej została doświadczona przez pandemię. – Wystarczy zobaczyć, jak szybko po odblokowaniu rezerwacji zapełniły się miejsca noclegowe na Podhalu – odpowiada Rapacz, który jest zdania, że to kina i lotnictwo najdłużej będą wracały na właściwe tory.

Hulaj dusza w Zakopanem

Z poniedziałkowych słów ministra zdrowia wynika jednak, że w tej drodze powrotnej może wszystkich czekać zaciąganie hamulca. Wszystko za sprawą scen, jakie rozegrały się na Krupówkach w miniony piątek i sobotę. Roztańczony tłum, brak dystansu i maseczek, do tego agresywne zachowania i pijackie wybryki – tak można podsumować zachowanie setek turystów.

Bilans policji: 512 wylegitymowanych osób, 164 nałożone mandaty karne (121 za brak maseczek) oraz 49 wniosków o ukaranie do sądu. – Szacujemy, że na Podhale w miniony weekend przyjechało kilkadziesiąt tysięcy turystów, a na Krupówkach wieczorami gromadziło się po kilka tysięcy osób – podsumowuje weekend rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek. – To tak, jakby w jeden weekend w Zakopanem świętowano sylwestra, karnawał i początek ferii – zaznacza.

Sprawę komentował także burmistrz Zakopanego, który zwracał uwagę, że zachowanie turystów może sprowadzać zagrożenie nie tylko na nich samych, ale stałych mieszkańców miasta. – To był najgorszy moment, żeby się w ten sposób zachowywać. Stanowczo nie popieram takiego świętowania w Zakopanem, szczególnie w okresie, kiedy walczymy z epidemią. To jest niedopuszczalne – powiedział Leszek Dorula.

Przedsiębiorcy się spisali

Obrazki i filmik pokazujący uwolnionych z reżimu sanitarnego turystów pojawiły się na poniedziałkowej konferencji ministra zdrowia. Adam Niedzielski nazwał takie zachowanie “głupotą” i “nieodpowiedzialnością”. – Podejmując decyzję o luzowaniu obostrzeń, robiliśmy to jednak z duszą na ramieniu. Dostawaliśmy zapewnienie, że ludzie będą odpowiedzialni – przypominał minister. I od razu wskazywał, że rzeczywiście nie można tej odpowiedzialności odmówić przedsiębiorcom, którzy otworzyli się dla turystów. 

Jak informuje Dominika Łatak-Glonek, rzeczniczka małopolskiego sanepidu, w piątek inspektorzy i policjanci skontrolowali 291, a w sobotę 209 obiektów (w tym galerie handlowe, obiekty hotelowe, gastronomiczne oraz stoki narciarskie). – W kontrolowanych obiektach w tych dniach nie stwierdzono nieprawidłowości – mówi Łatak-Glonek. A te słowa, także w ujęciu krajowym, potwierdza szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego. 

Trzecia fala u wrót

Część przedsiębiorców z Podhala nie kryje więc obaw o to, że chwilowe “zapomnienie” turystów może znaleźć swoje odbicie w statystykach zakażeń koronawirusem. Może też wpłynąć na ich dalsze zachowanie. Dawid Rapacz: – Nie można stygmatyzować i mówić, że wszyscy turyści zachowują się jak te grupy z Krupówek. Ale rzeczywiście niepokoimy się, że takie sytuacje odbiją się rykoszetem na tych, którzy – jak my w kinie – o reżim sanitarny dbają. 

Minister zdrowia na razie grozi palcem: – W dłuższej perspektywie takie zachowanie (jak na Krupówkach – przyp. red.) na pewno doprowadzi do dalszych decyzji zaostrzających restrykcje. Apeluję tutaj o rozwagę, o odpowiedzialność – mówił Adam Niedzielski. – Nie chciałbym, żebyśmy za miesiąc, w marcu, mówili, że na Krupówkach zaczęła się trzecia fala pandemii – skwitował. 

Powody do niepokoju o rozpędzającą się kolejną falę pandemii są uzasadnione. Rośnie bowiem średnia dziennych zachorowań, lekarze wypisują więcej skierowań na testy na obecność koronawirusa, wzrasta też współczynnik zakażeń R. Przypomnijmy, że lockdown przedłużyły właśnie Niemcy i Czechy, a Słowacja zamknęła swoje granice. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak zbudować oczko wodne w ogrodzie
Następny artykułAuto przyszłości zaplanuje trasę, umówi wizytę w serwisie i posłuży za biuro