– Nie jest naszą rolą bycie sędzią w tej sprawie. Zależy nam na spójności koalicji rządzącej. Staramy się obie strony tego sporu traktować jednakowo, ale jest to ich wewnętrzna sprawa – podkreśla Fogiel.
– Wiemy, że pewien spór formalny ma miejsce, ale my staramy się zachowywać neutralność. Naszą rolą nie jest ani eskalować napięcie, ani bawić się w sędziego w tej sprawie – powiedział wicerzecznik PiS w programie “Gość Wydarzeń”.
– Każda ze stron sporu twierdzi, że działa zgodnie ze statutem partii – przypomniał. Jak przyznał on sam nie zna “statutowych uwarunkowań Porozumienia, ani wszystkich faktów, które doprowadziły do tej sytuacji”. Pytany przez prowadzącą program, Dorotę Gawryluk, kto jest zatem prezesem Porozumienia stwierdził, że “tego właśnie dotyczy ten spór”.
Wicerzecznik PiS zaznacza: – Najważniejsze z naszego punktu widzenia jest to, żeby Zjednoczona Prawica mogła funkcjonować, mogła istnieć i realizować swój program. Wszyscy posłowie Porozumienia, bez względu na to po której ze stron tego sporu się opowiadają, jasno deklarują, swoją wolę realizacji programu Zjednoczonej Prawicy i to jest kluczowe.
Czytaj też:
Ociepa uderza w Bielana: To koniec jego kariery jako poważnego politykaCzytaj też:
“Polska udaje, że jest słabsza od Rosji”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS