Call of Duty to wzór dla marek Activision Blizzard. Więcej F2P i gier mobilnych

Fima Activision Blizzard wydała interesujące oświadczenie. W trakcie podsumowania dla inwestorów spółka zapowiedziała, że chce rozwijać wszystkie swoje marki w kierunku ustanowionym przez Call of Duty. Jak donosi Geoff Keighley na Twitterze, ma to przejawiać się wydawaniem „zawartości” premium”, ekspansją na rynek mobilny oraz wykorzystaniem modelu free-to-play.

Trudno się dziwić, że Activision chce wziąć swoją sztandarową serię za wzór dla innych produkcji. Seria Call of Duty to bez wątpienia jedna z największych marek na rynku gier wideo. Od lat kolejne odsłony cyklu okazują się największymi bestsellarami danego roku, dzięki czemu cykl rozpoczęty w 2003 roku jest jedną z najlepiej sprzedających się serii w historii. Sukcesy głównych odsłon CoD-a zdołały też powtórzyć darmowe Warzone oraz Call of Duty: Mobile, a Acivision Blizzard liczy, że nie inaczej będzie w przypadku nadchodzącego Diablo Immortal.

Choć w kontekście powyższych faktów zapowiedź wydawcy nie dziwi, większość internautów przyjęła tę wiadomość bez entuzjazmu. Jak łatwo zgadnąć, obawy dotyczą głównie wzmianki na temat free-to-play oraz wydań mobilnych (o podejściu graczy do tych kwestii mogliśmy się przekonać po ogłoszeniu Diablo Immortal) i powiązanych z nimi mikrotransakcji. Nie wszyscy są też zachwyceni stawianiem Call of Duty za wzór, pomimo niewątpliwego sukcesu finansowego serii. Oczywiście z oceną nowej polityki Activision Blizzard lepiej wstrzymać się do czasu, kiedy firma przedstawi bardziej konkretne informacje. Na te zapewne jeszcze poczekamy, zwłaszcza że dwie najbardziej wyczekiwane produkcje wydawcy trafią na rynek nie wcześniej niż za rok.