A A+ A++

2021-02-04 07:20

publikacja
2021-02-04 07:20

fot. Casimiro PT / Shutterstock

Akcje GameStop podrożały jedynie o blisko 3 proc., co było wynikiem dalekim od sesji z ostatnich dwóch tygodni. „Redditowej rewolucji”, na której zarobiły też niektóre fundusze, przyglądają się władze USA.

Na zamknięciu środowych notowań, akcje GameStop wyceniano na 92,41 USD. Oznacza to wzrost względem wtorku o 2,68 proc. Inwestorzy i spekulanci zaangażowani w akcje najgorętszej spółki na amerykańskim rynku (więcej na ten temat pisaliśmy w artykułach zebranych pod tagiem „GameStop i inwestorzy z Reddita”) przyzwyczaili się do znacznie większej zmienności.

Mimo ostatnich spadków, akcje GameStop są wciąż o 436 proc. droższe niż na początku roku. Większy problem mają jednak ci inwestorzy, którzy kupili papiery „na górce” – w  szczycie walory sieci sprzedawcy gier komputerowych i sprzętu elektronicznego wyceniano na 483 USD (w trakcie sesji, rekord na zamknięcie dnia to 347,51 USD). Jak łatwo policzyć, od tamtego momentu cena spadła o odpowiednio 81 proc. i 73 proc.

Kurs GameStop na koniec sesji / Bloomberg

Na redditowej grupie r/WallStreetBets nadal widać jednak wiele apeli o „trzymanie” akcji lub wręcz ich dokupowanie, przy skorzystaniu z niższej ceny. Zwolennicy takiej strategii są zdania, że spadki są przejściowe, a kolejna fala wzrostów jeszcze bardziej da się we znaki funduszom hedgingowym, które zajmują krótką pozycję (tzn. grają na spadki) na akcjach GameStop. Mechanizm, w jaki miałoby się to stać opisaliśmy w artykule „GameStop – jak inwestorzy z Reddita utarli nosa funduszom”.

W tym kontekście warto dodać, że na GameStop tracą tylko niektóre fundusze – sztandarowym przykładem jest Melvin Capital, który w styczniu stracił ponad 50 proc. kapitału. W amerykańskich mediach coraz głośniej jednak o zyskach innych funduszy, które zajmowały długą pozycję na akcjach GameStop (tzn. grały na zwyżkę ich ceny) oraz innych spółek, które na celownik wzięli użytkownicy Reddita. Dzisiejszy „Wall Street Journal” pisze o funduszu Senvest Management LLC, który na styczniowym szale wokół GME zarobił 700 mln dolarów. Z kolei wczoraj Bloomberg donosił o funduszu Mudrick Capital Management, który w tej sam sposób w styczniu zarobił 200 mln dolarów.

Sprawa GameStop nie tylko dominuje w amerykańskich mediach finansowych, lecz także przyciąga uwagę tamtejszych władz. W czwartek nowa sekretarz skarbu Janet Yellen ma spotkać się z szefami Rezerwy Federalnej, Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz Komisji Handlu Kontraktami Terminowymi (CFTC), aby omówić z nimi ostatnie zawirowania na rynku akcji. Nie brak spekulacji sugerujących, że pokłosiem całej sprawy mogą być dodatkowe regulacje.

Tematem ma zamiar zająć się też Kongres. Republikańska parlamentarzystka Maxine Waters zapowiedziała, że jej celem jest zaproszenie Keitha Gilla, jednego z najbardziej znanych użytkowników r/WallStreetBets (i jednocześnie jednego z najbardziej zaangażowanych w akcje GameStop), do złożenia wyjaśnień przed komisją ds. usług finansowych. Na jej posiedzenie zaproszeni mają też być szefowie Citadel, GameStop czy Robinhooda, o którym więcej pisaliśmy we wczorajszym artykule.

Michał Żuławiński

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMłynarska skrytykowała Owsiaka. „Jesteś dziadersem”
Następny artykułPress-Service Monitoring Mediów sp. z o.o. – lekceważyła przepisy, nie przejęła się wyrokiem