“Wilczyce” pojawiły się w lesie w nadleśnictwie Stuposiany na początku roku. Rozbiły namioty, zawiesiły między drzewami platformę. Deklaruję, że bronią przed wycinką lasy w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego Puszczy Karpackiej. W Mucznem nie chcą dopuścić do cięć w wydzieleniu 219a.
Na Facebooku informują o tym, co się u nich dzieje. Dwa dni temu pojawił się wpis o niezapowiedzianej wizycie “osoby, której wyraźnie zależało na wyrządzeniu krzywdy nam i lasom”. Działo się to 25 stycznia. – Między 21 a 21.35 na drodze między zagrodą żubrów a obozem pokojowego protestu nieznana osoba podpaliła barykadę i baner za pomocą łatwopalnego płynu – informują ekolożki. Wg nich ta sama osoba podłożyła kolce pod koła samochodu zaparkowanego na parkingu przy zagrodzie żubrów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS