A A+ A++

Do znudzenia ostatnimi czasy słyszymy o brakach kart graficznych Nvidia GeForce RTX 3000 i AMD Radeon RX 6000 w sklepach, przeciągających się problemach z produkcją komponentów i podwyżkach cen podzespołów. Niestety, wygląda na to, że kolejny raz trzeba zastosować stwierdzenie „tanie już było…”, bo ma być jeszcze… drożej. Źródła chińskiego serwisu MyDrivers.com, który często informuje o podobnych przeciekach w temacie układów graficznych, sugerują, że należy wkrótce spodziewać się kolejnych podwyżek cen GPU. Powodem miałyby według nich pamięci stosowane w tych układach, czyli np. GDDR6 czy dostępne na wyłączność firmy Nvidia i serii RTX 3000 szybsze kości GDDR6X, które trafiają do topowych kart GeForce RTX 3080 i RTX 3090.

Karty graficzne, których brakuje w sklepach, osiągają zawrotne ceny. Niestety, nie mamy dla Was dobrych wiadomości: ma być jeszcze… drożej! Powodem są zbliżające się podwyżki cen za kości pamięci (GDDR6 czy GDDR6X), które mają zacząć się od połowy lutego. 

_TITLE_

AMD potwierdza: problemy z dostępnością podzespołów PC oraz konsol PS5 i Xbox Series X/S potrwają do drugiej połowy 2021 roku

Karty graficzne osiągają zawrotne ceny. W sklepach dochodzi do kolejnych podwyżek przez brak towaru, również na aukcjach internetowych ceny robią się zawrotne, ale mimo to układy i tak schodzą na pniu. Niestety, osoby, które liczyły na poprawę w najbliższych tygodniach czy miesiącach, rozczarują się. Jak donosi się źródło, po Chińskim Nowym Roku, który przypada tym razem na 12 lutego, mają skoczyć w górę ceny pamięci. Nie jest określone, jakich konkretnie, ale prawdopodobnie podwyżki obejmą zarówno GDDR5, jak i GDDR6 czy dostępne w ramach wyłącznej umowy między firmami Nvidia i Micron GDDR6X. 

_TITLE_

Problemy z dostępnością NVIDIA GeForce RTX 3000 i AMD Radeon RX 6000. Kart graficznych może brakować do końca 2021

Podwyżki te mają odbić się negatywnie na cenach kart graficznych, w których stosowane są te pamięci. Można więc spodziewać się, że ceny za Nvidia GeForce RTX 3000, jak i AMD Radeon RX 6000 będą stopniowo od połowy lutego wzrastać, mimo że obecnie i tak kosztują wyraźnie więcej niż powinny. Tym bardziej że niedawno tacy producenci, jak ASUS i Zotac, podwyższyli ceny sugerowane swoich modeli. Dodatkowo zwiększone zainteresowane ze strony kopaczy kryptowalut i kiepska dostępność nie pomagają całej sytuacji. AMD niedawno przyznało, że nie należy spodziewać się rychłej poprawy. Niestety, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zarówno dostępność, jak i ceny kart graficznych nawet w drugiej połowie 2021 roku nie będą wyglądać zbyt dobrze…

Źródło: TechPowerUp, MyDrivers.com

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja: Policję tworzą nie tylko ludzie…
Następny artykułUM Suwałki: Będzie kolejna pomoc suwalskim przedsiębiorcom