A A+ A++

Dwa lata temu w Pompejach zabrałem samowolnie ten kamień, należący do waszej ziemi, nie mojej. Powinien wrócić tam, skąd został skradziony – napisał nadawca przesyłki dla urzędu miejskiego. Zakończył go następująco: Pokornie przepraszam.

Kamyk wielkości kilku centymetrów znajdował się według ekspertów prawdopodobnie w murze jednego z domów na terenie pozostałości antycznego miasta, zniszczonego w wyniku wybuchu Wezuwiusza.

Na razie nie wiadomo, czy uda się znaleźć miejsce, z którego został wyjęty lub wyrwany.

Przywiozła do Polski 1,5 kg rafy koralowej. Turystce grozi teraz do 5 lat więzienia
Przywiozła do Polski 1,5 kg rafy koralowej. Turystce grozi teraz do 5 lat więzienia

Zobacz również

Kolejny przykład skruchy po wizycie w Pompejach

To kolejny przykład skruchy po wizycie w Pompejach. Przed rokiem para z Kanady odesłała kawałek amfory oraz elementy z mozaiki , jakie zabrała podczas zwiedzania. W tym przypadku jednak, jak się zauważa, równie ważna jak wyrzuty sumienia była chęć “odczyniania uroku”, bo złodzieje nabrali pewności, że eksponaty przynoszą im pecha.

Burmistrz Pompejów Carmine Lo Sapio, który otrzymał najnowszą paczuszkę, powiedział: Niestety rozkradanie znalezisk z terenów archeologicznych stało się godną pożałowania praktyką.

Kto wie, ile osób splamiło się takim p … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCiało poszukiwanego 58-latka znalezione w lesie
Następny artykułPada, pada, pada i… będzie padać (DUŻO ZDJĘĆ, FILMY)