W sobotnim konkursie wystąpią Piotr Żyła, Kamil Stoch, Andrzej Stękała oraz Dawid Kubacki. W takiej również kolejności będą skakać. To duże zaskoczenie, bo zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni – Kamil Stoch będzie skakał już jako drugi z Polaków, czyli w gronie słabszych zawodników. A przecież z reguły był dopiero w czwartej serii.
Trener Michal Doleżal nie zdecydował się dać szansy Jakubowi Wolnemu, Pawłowi Wąskowi oraz Klemensowi Murańce, którzy będą skakać w niedzielnym konkursie indywidualnym, bo w piątkowych kwalifikacjach wywalczyli awans.
W “drużynówce” wystąpią najlepsi w PŚ
Skład na sobotni konkurs złożony jest z zawodników, którzy w tym momencie są w najwyższej formie i zajmują najlepsze miejsca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Kamil Stoch jest w “generalce” trzeci, Dawid Kubacki czwarty, Piotr Żyła piąty, a Andrzej Stękała czternasty.
W kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego najlepiej spisał się Andrzej Stękała, który skoczył 130 metrów i zajął trzecie miejsce. Dawid Kubacki był siódmy (130.5 metra), Kamil Stoch dziewiętnasty (123.5 metra). Najsłabiej skoczył Piotr Żyła i był 23. (124.5 metrów), który kilka minut później został zdyskwalifikowany z powodu nieprzepisowego kombinezonu.
W sumie w “drużynówce” wystąpi dziewięć zespołów. Oprócz biało-czerwonych: Austria, Norwegia, Niemcy, Japonia, Słowenia, Włochy, Szwajcaria i Finlandia.
Faworytami konkursu będą Polacy, którzy są obecnie liderami Pucharu Narodów. Mają 2398 punktów, o osiemnaście więcej od Norwegów.
Początek zawodów w sobotę o godz. 16.15. Relacja na żywo na sport.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS