A A+ A++

W niedzielę pierwsze osoby w województwie podlaskim zostały zaszczepione przeciwko COVID-19, a poniedziałek do Polski przyjechało 300 tys. dawek szczepionki. Mają one trafić do ponad 250 szpitali. Jednym z nich będzie Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Sokółce.

Rozmawiamy z dyrektorem placówki Jerzym Kułakowskim.

Czy szpital jest przygotowany na przyjęcie szczepionek?

– Jak się nic nie zmieni, to planujemy szczepienia po Nowym Roku, być może 4 stycznia. To będzie zależne od tego, kiedy te szczepionki do nas dotrą. Jeżeli zamówimy je w tym tygodniu, to powinny być u nas w poniedziałek. Wtedy też będziemy próbować szczepić personel. Jednak gdyby szczepionki nie dotarły, to będziemy przesuwać termin.

Czy są już chętni, aby się zaszczepić?

– Zgłosiła się część naszych pracowników, ponieważ jest teraz tzw. etap zerowy szczepienia. Chętnych jest około 30 procent zatrudnionych osób w szpitalu. Zgłosiło się też ponad sto osób, które pracują w innych podmiotach leczniczych, bo też takie osoby możemy szczepić. Wydaje mi się, że chętni są. Oczywiście, gdy będziemy wiedzieć, kiedy dotrze do nas szczepionka, to będziemy umawiać poszczególne jednostki na konkretne terminy.

Czy osoby spoza środowiska medycznego mogą się już zgłaszać na ewentualne szczepienia?

– Na dzień dzisiejszy nie jest to możliwe. W programie są przewidziane etapy szczepień, więc dostępność dla każdego będzie odroczona w czasie. Szczepić będziemy wedle programu.

Ile szczepionek trafi do szpitala?

– Szczepionki są pakowane po 75 dawek – to najmniejsze opakowanie. Możemy zamawiać wielokrotność opakowania, więc myślę, że na pierwszy tydzień zamówimy minimalną liczbę dawek. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, aby szczepionka się zmarnowała. Musimy się też nauczyć obsługi programów, które temu towarzyszą. Należy najpierw pacjenta zarejestrować, następnie pisać sprawozdania. To wszystko będzie się odbywać w wersji elektronicznej. Na razie planujemy zamówienie najmniejszego opakowania dawek, zobaczymy jak to będzie wyglądać dalej.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Halina Raducha

View the discussion thread.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRejs śmierci. Ostatnie chwile parowca Karlsruhe
Następny artykułMikołajkowa akcja krwiodawców