A A+ A++

Pracowałem w bufecie. Raz w nocy przyszedł do nas facet w średnim wieku i zaczął robić kelnerkom, w tym i mnie, zdjęcia telefonem komórkowym. Kierownik lokalu wyprosił dziwaka za drzwi. Kilka godzin później, kiedy zamykaliśmy, zobaczyłam przez okno, że ten sam mężczyzna stoi obok zaparkowanej furgonetki niedaleko bufetu. Wezwaliśmy ochronę. Kiedy przechodziłam obok niego, powiedział obrzydliwym tonem: „Zobaczymy się później, aligatorze” (See You Later, Alligator).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCenckiewicz odpowiada Wałęsie: Czekam na proces. Publiczny.
Następny artykułZwyczaje bożonarodzeniowe, o których nie miałeś pojęcia