A A+ A++
fot. Uni Opole

Nie wykorzystały swoich szans na zdobycie trzech punktów siatkarki Stali Mielec. Przegrały one z Energetykiem Poznań 2:3 i musiały zadowolić się jednym punktem. Poznanianki przejęły inicjatywę w czwartym secie, odwróciły losy spotkania i wyjechały z Podkarpacia ze zwycięstwem.


Poznanianki na początku prowadziły 4:1. Odpowiedź mielczanek była natychmiastowa przy serii Katarzyny Brydy miejscowe zawodniczki odrobiły straty i miały jeden punkt więcej niż Energetyk (5:4). Po tym jak błąd w ataku popełniła Klaudia Świstek prowadzenie Stali wzrosło do trzech punktów (8:5). Do remisu doszło po dwóch asach asami serwisowych Oriany Miechowicz. Gra obu drużyn falowała, obie seriami zdobywały punkty i seriami je traciły. W zespole z Poznania szwankowało przyjęcie, po asie serwisowym Patrycji Wardęgi poznanianki przegrywały 10:13. Gospodynie czujnie zagrały w obronie, kontrataki zamieniały w punkty i po zbiciu Marty Dudy prowadziły 18:12. Był to moment zwrotny tego seta, drużyna z Wielkopolski nie potrafiła zniwelować strat. Pojedyncze ataki Oriany Miechowicz i Weroniki Fojucik nie przyniosły spodziewanego rezultatu. Seta atakiem ze skrzydła zamknęła Kinga Hatala.

W drugim secie spotkania Stal po ataku z piłki przechodzącej w wykonaniu Katarzyny Brydy prowadziła 4:2. Do wyrównania doprowadziła asem serwisowym Oriana Miechowicz (4:4). Od tego momentu do stanu 10:10 obie ekipy grały punkt za punkt. Kolejne trzy punkty zdobyły gospodynie i przy stanie 13:10 dla nich o przerwę na żądanie poprosił trener Marcin Patyk. Przyjezdne w dalszym ciągu miały problemy z przyjęciem, ich gra była czytelna. Po ataku Patrycji Wardęgi tablica wyników wskazała prowadzenie Stali 17:12. Wówczas swoje podopieczne do siebie ponownie przywołał szkoleniowiec poznańskiej drużyny. Po tej przerwie do głosu doszły poznanianki, ciężar gry na siebie wzięła Oriana Miechowicz, mielczanki popełniły błędy i ich przewaga zmalała do dwóch punktów (17:15). Miejscowe zawodniczki stanęły w miejscu, miały problem z przyjęciem zagrywek Klaudii Świstek, popełniły błędy własne, nadziewały się na szczelny blok swoich rywalek i przegrywały 20:25. Do kolejnego remisu (24:24) doszło po tym jak błąd w ataku popełniła Oriana Miechowicz. O wygranej jednej z drużyn musiała decydować gra na przewagi, błędy własne gospodyń sprawiły że ze zwycięstwa w tej partii mogły cieszyć się siatkarki Energetyka.

Kolejny set tego starcia udanie otworzyła drużyna z Podkarpacia. Po punktowym bloku Marty Dudy i Katarzyny Żabińskiej mielczanki prowadziły 5:2. Drużyna ze stolicy Wielkopolski nie kończyła ataków z pierwszego uderzenia, popełniła błędy własne i była w odwrocie, przegrywała 4:10. Podopieczne Agnieszki Rabki kontrolowały boiskowe wydarzenia, mogła podobać się gra środkowej Katarzyny Żabińskiej. Trener poznanianek dokonał roszad w składzie, brał przerwy na żądanie, posunięcia te nic nie zmieniły. Gospodyniom przytrafiły się przestoje w końcówce tej partii, przy serii Izabelii Klekot prowadziły one dwoma punktami (22:20). Nie miało to większego wpływu na ich końcowe zwycięstwo. Seta atakiem z piłki przechodzącej zakończyła Katarzyna Żabińska.

Poznanianki chcąc myśleć o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej z dwudniowego wyjazdu na Podkarpacie musiały wygrać partię numer cztery. Gospodynie przy serii Łucji Laskowskiej zbudowały sobie pięciopunktową przewagę (6:1), atakowała Marta Duda. Przy stanie 11:5 gospodynie stanęły w miejscu, zagrywała Weronika Fojucik, jej koleżanki punktowały w bloku i traciły dwa punkty do Stali (9:11). Nie mające nic do stracenia poznanianki poszły za ciosem, ciężar gry na siebie wzięła Klaudia Świstek, w polu zagrywki punktowała Izabela Klekot. Dodatkowo czerwoną kartką została ukarana Agnieszka Rabka, zespół z Poznania prowadził czterema punktami (17:13). Podopieczne trenera Marcina Patyka poszły za ciosem, odrzuciły swoje rywalki od siatki i zbudowały sobie siedmiopunktową przewagę (22:15). Mielczanki w końcówce zerwały się do ataków, zryw ten okazał się być mocno spóźniony. Ostatni punkt w tej części gry sprytnym zagraniem zdobyła Oriana Miechowicz i o zwycięstwie jednej z drużyn musiał decydować tie-break.

W nim przyjezdne kontrataki zamieniały w punkty, ze skrzydła punktowała Weronika Fojucik (4:2). Mielczanki całkowicie oddały inicjatywę swoim rywalkom, po asie serwisowym Oriany Miechowicz było 8:3 na zmianie stron boisk. Set miał jednostronny przebieg, zespół z Mielca grał tak jakby odcięło mu prąd, w niczym nie przypominał walecznej drużyny z trzech pierwszych setów. Przy serii Emilii Oktaby było 13:6 dla zespołu gości, zmagania w tym secie oraz meczu zakończyła Klaudia Świstek.

MVP: Oriana Miechowicz

SPS Stal Mielec – Enea Energetyk Poznań 2:3
(25:18, 25:27, 25:20, 21:25, 8:15)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał: Robert Sarna

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStrajk Kobiet w regionie. Protesty w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego
Następny artykułWeekend cudów