A A+ A++

Dziennikarz w czasie pandemii nie próżnował i dokończył kolejną produkcję, którą wyemituje TVP. “Taśmy Amber Gold” mają ukazać się jeszcze w grudniu.

Wielu wydało już wyrok. Borys Szyc dostaje pogróżki przez Latkowskiego

Sylwester Latkowski zapewnia, że nikt z Telewizji Polskiej nie miał wpływu na ostateczny kształt filmu o słynnej aferze z parabankiem.

– Zapewniam pana, że nikt z telewizji jeszcze nie widział dokumentu, mam zupełną wolność dziennikarską przy jego przygotowywaniu. Obiecał mi ją Jacek Kurski i dotrzymał słowa, zresztą po raz drugi, gdyż tak samo było podczas pracy nad moim poprzednim filmem “Nic się nie stało”. Cieszę się, że mam możliwość opisywania pewnych tematów, ale robię to zawsze na własną rękę i “w poprzek” politycznym oczekiwaniom. Film o Amber Gold chciałem zrobić już bardzo dawno – powiedział w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.

Zwiastun dokumentu wskazuje na to, że zostaną ujawnione nagrania, w których wielokrotnie pojawia się postać Michała Tuska. “Co wiedział premier Tusk?”, “Nic nie jest takie jak usłyszałeś” – padają hasła ze strony twórcy.

Sylwester Latkowski zajmował się sprawą Amber Gold w 2012 r. jako dziennikarz “Wprost”. Razem z Michałem Majewskim opublikowali serię artykułów poświęconych śledztwu przeciwko właścicielom parabanku i ich powiązaniami ze światem biznesu i polityki. Dziennikarz zeznawał jako świadek przed sejmową komisją ds. afery Amber Gold.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Informacja] Uchwała w sprawie opinii o przedłożonym przez Wojta Gminy Lidzbark Warmiński projekcie WPF na lata 2021-2037
Następny artykułSiostra Kim Dzong Una się odgraża: Może być zmuszona słono zapłacić