Miejski Zarząd Ulic i Mostów ogłosił przetarg na zaprojektowanie i wdrożenie Systemu Informacji Miejskiej w Katowicach. Miasto chce wymienić wszystkie tabliczki z nazwami ulic, znaki prowadzące do miejskich atrakcji i ważnych miejsc, opisać numery linii autobusowych i tramwajowych na przystankach. 8 grudnia mija termin składania ofert. Wartość zlecenia szacuje się na około 11-12 mln zł.
Do dokumentów przetargowych dołączono również koncepcję nowego oznakowania Katowic. Nikt nie ukrywa, że jest ona inspirowana przede wszystkim rozwiązaniami z Tychów, które zaprojektowało Przedsiębiorstwo Projektowo-Usługowe “Linia” z Wrocławia.
Tychy wzorem dla całej metropolii?
“Projektując system informacji miejskiej w Tychach, mieliśmy świadomość potrzeby opracowania rozwiązań graficznych w sposób, który umożliwiałby wprowadzenie naszego rozwiązania w pozostałych miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Proponujemy utrzymanie spójności architektonicznej nośników informacji we wszystkich miejscowościach tworzących metropolię. Podkreślenie ich odrębności następowałoby poprzez zmianę dwóch podstawowych kolorów tła tablic” – czytamy na stronie firmy.
Katowice mają mieć szare tablice z nazwami ulic z żółtym pasem po lewej stronie, a np. Gliwice niebieskie tło i czerwony pas, dla Sosnowca zaproponowano niebieskie tło i błękitny pas. Wizualizacje dla całej metropolii firma umieściła na swojej stronie internetowej. Wygląda na to, że Katowice mają być drugim miastem, w którym ziści się jej wizja.
Przeciwni kopiowaniu rozwiązań dla Tychów w miastach całej metropolii są jednak związani z Katowicami graficy, artyści i pracownicy Akademii Sztuk Pięknych. Trwa też zbiórka podpisów pod petycją do prezydenta Marcina Krupy w sprawie zatrzymania przetargu.
Koncepcja oznakowania Katowic
“Naszym zdaniem projekt zawiera liczne wady, które nie powinny pojawiać się w tego typu opracowaniach. W przedstawionym projekcie dostrzegamy istotne błędy w obszarze systemowego rozwiązania – nośników, typografii, kolorystyki i kontrastów. W konsekwencji błędy te spowodują spadek skuteczności i jakości informacji, a także obniżą poziom bezpieczeństwa mieszkańców. Na decydentach spoczywa odpowiedzialność za skutki wdrożenia wadliwego projektu, który pozostanie z nami przez 30 lat i pochłonie ogromne koszty” – czytamy w petycji.
Katowice zasługują na profesjonalny projekt
Autorzy dodają, że liczą na dialog i zrozumienie obaw oraz ponowne przyjrzenie się projektowi z uwzględnieniem opinii ekspertów. – Katowice w pełni zasługują na profesjonalny i nowoczesny system informacji miejskiej – podkreślają.
Podobnie uważa prof. Andrzej Sobaś, projektant wzornictwa przemysłowego z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, współautor m.in. systemu identyfikacji wizualnej na lotnisku w Pyrzowicach. – System Identyfikacji Miejskiej ma być wizytówką miasta, która dobrze będzie służyła wszystkim przez długie lata. Katowice ogłosiły przetarg nie pytając nikogo o zdanie, choć jest tu wiele osób, które mogłyby doradzić najlepsze rozwiązania – mówi prof. Sobaś.
Krytykuje też proponowaną koncepcję, która – jego zdaniem – jest zlepkiem rozwiązań z różnych miast. Dostrzega tu elementy nie tylko tyskie, ale też londyńskie czy warszawskie. W całości widzi bałagan na poziomie komunikatów i doboru nośników. – To przypadkowy zestaw elementów, z których każdy rządzi się innym prawem. Nie możemy się godzić na bylejakość – mówi.
Koncepcja oznakowania Katowic
Podkreśla też, że Katowice nie powinny się spieszyć z wyborem projektu, ponieważ skutki złej decyzji będziemy odczuwali przez wiele lat. – System informacji to element wizerunku miasta. Jego wybór świadczy o tym, jak miasto organizuje sprawy, za które odpowiada, jak dba o jakość przestrzeni publicznej, co uznaje za wartość, a co za szmelc – dodaje prof. Sobaś. Podkreśla, że jeszcze nie jest za późno, by naprawić błąd. Ma nadzieję, że miasto powstrzyma się przed zdaniem się na wyniki przetargu i zadba o poszukanie najlepszego rozwiązania.
Katowice: W Tychach się przecież podoba
Ewa Lipka, rzeczniczka Urzędu Miasta mówi, że wiele miast wprowadza jednolite oznakowanie. – Korzystając z tych doświadczeń, podobne rozwiązania chcemy zastosować w Katowicach, szczególnie biorąc pod uwagę pomysł wdrożony z powodzeniem w Tychach – mówi. Jej zdaniem system informacji podoba się mieszkańcom Tychów. Przypomina, że wyłoniony w przetargu wykonawca wymiany systemu informacji miejskiej opracuje szczegóły realizacji tego projektu, a także zainstaluje tablice w dwóch etapach.
Koncepcja oznakowania Katowic
W pierwszej kolejności zobaczymy je w śródmieściu oraz częściowo na Koszutce i w Bogucicach oraz Nikiszowcu. W drugim etapie – w pozostałych dzielnicach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS