fot. ZielonaNews.pl
W Centrum Zdrowia Matki i Dziecka powstaje szpital tymczasowy. – Prezes szpitala w ubiegły czwartek poinformował zarząd województwa, że parter będzie gotowy 12 listopada, czyli już w tym tygodniu. Pierwsze piętro już 20 listopada – poinformowała dzisiaj marszałek Elżbieta Anna Polak. A wojewoda lubuski Władysław Dajczak przyznał: Cieszę się, że wszystko jest realizowane zgodnie z planem.
fot. ZielonaNews.pl
W szpitalu tymczasowy, na który zostały zaplanowane dwie kondygnacje Centrum Zdrowia Matki i Dziecka będzie 170 miejsc dla pacjentów covidowych. – Obecnie obiekt jest przygotowany na 170 miejsc dla pacjentów covidowych, w tym 25 łóżek respiratorów. To wszystko co uzgodniliśmy w umowie, którą podpisaliśmy z prezesem szpitala 3 listopada, jest realizowane terminowo. Nie widać żadnych zagrożeń. Firma, która to realizuje wywiązuje się ze wszystkich przyjętych zobowiązań. Dzisiaj będzie spotkanie prezesa szpitala z firmą, która będzie wyposażała lecznicę w sprzęt medyczny – poinformował Władysław Dajczak, wojewoda lubuski. Sprzęt który trafi do szpitala będzie kosztował ok. 23 mln zł. – I ten sprzęt tutaj zostanie – podkreślał wojewoda.
Ile miejsc covidowych jest zajętych w Lubuskiem?
Jak poinformował wojewoda obecnie w Lubuskiem jest 945 miejsc covidowych na tzw. drugim poziomie. – Mamy 66 respiratorów, a około 20 jest wolnych, następnych 45 respiratorów dostarczy jutro i pojutrze Agencja Rezerw Materiałowych dostarczy – informował wojewoda.
Co z kadrą medyczną?
Co z kadrą? – To jest największy problem. To jest sprawa podstawowa. Będą tutaj łóżka, wspaniałe miejsce opieki dla tych potrzebujących, ale kadra jest elementem najważniejszym. To będą przesunięcia lekarzy pracujących w Szpitalu Uniwersyteckim, ale będą też konieczne przesunięcia lekarzy z innych szpitali. Będziemy to robili – mówił dziś wojewoda. A marszałek województwa dodała: Rozmawialiśmy z Uniwersytetem o skierowaniu studentów szóstego roku. W wielu regionach już studenci pracują.
Brakuje leku i butli z tlenem
Marszałek podkreśliła, że brakuje leku wspomagającego leczenie zakażonych koronawirusem. – Brakuje nam w regionie leków, który jest dosyć skuteczny, to jest Remdesiwir. Brakuje go, dlatego prosimy o skierowanie tego leku do naszych szpitali, żeby lekarze, którzy będą tu leczyć mieli czym leczyć. Mamy tutaj zbiornik tlenowy tutaj, ale z całej Polski dostajemy informacje, że brakuje butli tlenowych. Również mam takie zgłoszenia od naszych szpitali i testów – wyjaśniła marszałek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS