A A+ A++

Nośniki reklamowe nie zawsze kojarzą się nam z atrakcyjnym, wzbogacającym elementem przestrzeni miejskiej. Raczej są persona non grata, czymś, czego wolelibyśmy nie widzieć wokół nas. Radni wielu miast walczą o uchwały krajobrazowe, które mają ograniczyć ich liczbę, wielkość czy zmusić właścicieli nośników do poprawy estetyki reklam outdoorowych. AMS rzuca wyzwanie tej opinii i sprawia, że dzięki jej instalacjom przestrzeń miejsca nie traci, a zyskuje.
Obecnie jesteśmy innym społeczeństwem niż dziesięć, a nawet pięć lat temu, a branża reklamowa, aby zdobyć klienta, musi nadążać za tymi zmianami. Jakie to zmiany? Przede wszystkim mocno wzrosła nasza świadomość problemu zanieczyszczenia…

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDwa ogniska COVID-19 w złotoryjskim szpitalu
Następny artykułNadrabiamy zaległości