A A+ A++

Brawn uważa, że Renault będzie żałowało utraty kierowcy takiego jak on, mimo że Fernando Alonso będzie tym, który zajmie jego miejsce od sezonu 2021.

Ricciardo skorzystał na kłopotach Maxa Verstappena i decyzji Racing Point o pit stopie Sergio Pereza, kiedy ściągnęli go z trzeciej pozycji. To pozwoliło kierowcy Renault stanąć na podium, już drugi raz w trzech ostatnich wyścigach.

– Daniel Ricciardo to genialny kierowca i jeden z najlepszych w Formule 1. Jego dążenie do zdobycia kolejnego podium było imponujące. Gdyby jeździł dla Mercedesa, to nie mam wątpliwości, że wygrywałby wyścigi, zdobywał pole position i walczył o mistrzostwo świata.

Sezon Australijczyka układa się dobrze, choć to jego ostatni w zespole francuskiego producenta. Brawn uważa, że jego obecna ekipa pożałuje utraty kierowcy o takim charakterze, nawet jeśli zastąpi go dwukrotny mistrz świata, Fernando Alonso.

– W tej chwili wykonuje fantastyczną robotę i Renault będzie smutne, gdy go straci, nawet jeśli Fernando Alonso jest człowiekiem, który go zastąpi – dodał.

W 2021 roku Ricciardo zajmie miejsce Carlosa Sainza w McLarenie, Hiszpan natomiast przejdzie do Ferrari. Brawn liczy, że zespół z Woking da mu samochód, za kierownicą którego będzie mógł walczyć o dobre wyniki.

– Mam nadzieję, że McLaren w przyszłym sezonie zapewni Danielowi samochód, na jaki zasługuje. Jest bowiem wspaniałym członkiem rodziny Formuły 1 – dodał.

Czytaj również:

Galeria zdjęć: Daniel Ricciardo podczas GP Emilii-Romanii 2020

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

1/13

Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Daniil Kvyat, AlphaTauri AT01

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Daniil Kvyat, AlphaTauri AT01

2/13

Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

3/13

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Lewis Hamilton

Daniel Ricciardo, Lewis Hamilton

4/13

Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Charles Leclerc, Ferrari SF1000

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Charles Leclerc, Ferrari SF1000

5/13

Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

6/13

Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Pierre Gasly, AlphaTauri AT01, Charles Leclerc, Ferrari SF1000

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Pierre Gasly, AlphaTauri AT01, Charles Leclerc, Ferrari SF1000

7/13

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

8/13

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Alex Albon, Red Bull Racing RB16

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20, Alex Albon, Red Bull Racing RB16

9/13

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

10/13

Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

Daniel Ricciardo, trzecie miejsce w GP Emilii-Romanii

11/13

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

12/13

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.20

13/13

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚmiertelny wypadek w Starym Bojanowie
Następny artykułProf. Paweł Laidler: Rasowość zawsze była i będzie problemem amerykańskiego społeczeństwa