Po raz kolejny udało się oszustom namierzyć i okraść starszą osobę w naszym mieście. Scenariusz jest wciąż taki sam. Osoba odbiera telefon od FAŁSZYWEGO policjanta, który mówi, że jej oszczędności są zagrożone, bo rzekoma szajka namierzyła jej dane osobowe i bankowe. By ratować dobytek, zostaje namówiona by pieniądze przekazać drugiemu FAŁSZYWEMU policjantowi, który za chwilę się po nie zgłosi…
Gdy seniorka odebrała telefon, usłyszała, że rozmawia z policjantem. Ten powiedział jej, że grasuje szajka, która posiada dane osobowe i bankowe jej rodziny. Zaczął wypytywać kobietę o jej oszczędności. Gdy usłyszał, że trzyma je w domu, kazał natychmiast je spakować w worek na śmieci i przekazać stojącemu pod domem drugiemu “policjantowi”. Razem z nim miała przejść do znajdującej się w pobliżu komendy, gdzie był już jej mąż składający zeznania. Fałszywy policjant zabrał od seniorki worek z oszczędnościami i posłużył jej swoim ramieniem. Tak przeszli kawałek drogi, po czym bez słowa oddalił się. Wtedy seniorka zorientowała się, że miała do czynienia z oszustami. Samotnie dotarła do komendy i poinformowała o wszystkim prawdziwych stróżów prawa. Okazało się, że w worku na śmieci było 30 tysięcy złotych.
Szanowni Państwo – po raz kolejny uczulamy – policjanci NIGDY nie dzwonią i nie proszą o przekazanie pieniędzy czy wartościowych przedmiotowych.
Gdy usłyszą Państwo takie polecenie, możecie być pewni, że macie do czynienia z oszustami. Zwracamy się do rodzin osób starszych o to, aby porozmawiali z nimi i wytłumaczyli, że w taki sposób działają przestępcy.
autor: Opr. Rafał Jakoktochce, (KMP Siemianowice Śl.), grafika: www.seniorszczecin.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS