A A+ A++

Zaledwie 2 dni temu dowiedzieliśmy się, że premiera Cyberpunk 2077 po raz kolejny zostaje przełożona. Gra nie zadebiutuje 19 listopada, a dopiero 21 dni później, czyli 10 grudnia. Nie wszyscy przyjęli to ze zrozumieniem i nie ma czemu się dziwić, to przecież już trzeci raz, gdy CD Projekt RED zmienia datę premier jednej z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku. Wszystkiemu są podobno winne konsole obecnej generacji – PlayStation 4 oraz Xbox One, na których produkcja wciąż wymaga dodatkowych szlifów. Polskie studio nie chciało wydawać gry, która będzie dobrze działać tylko na części sprzętów. Ale jakby tego było mało, to CDPR przełożyli nie tylko premierę Cyberpunk 2077. Pośrednio sprawili, że opóźni się również debiut dodatku do Path of Exile. Jak to możliwe?

Przełożenie premiery Cyberpunk 2077 wpłynęło też na datę debiutu dodatku do Path of Exile, który również zostaje opóźniony.

Jak to możliwe, że przełożenie premiery Cyberpunk 2077 wpłynęło na opóźnienie dodatku do Path of Exile? Odpowiedź wbrew pozorom jest łatwa. Patch do gry, oznaczony jako 3.13, miał docelowo wyjść 11 grudnia. Jednak studio Grinding Gear Games poinformowało, że zostanie wydany później i to nie dlatego, że nie wyrobią się z zaplanowanymi pracami. Wręcz przeciwnie, dodatek bez problemu mógłby ukazać się zaplanowanego dnia. Rzecz w tym, że dzień wcześniej wszyscy rzucą się na Cyberpunk 2077, więc wydawanie w podobnym terminie dodatku nie ma sensu. Dlatego twórcy zdecydowali się opóźnić rozszerzenie, aby wszyscy zdążyli nacieszyć się polską grą. Nowa data premiery to styczeń 2021 roku. Jednocześnie deweloper zapewnia, że nie ma zamiaru marnować czasu. Gdy tylko skończą się prace nad wersją 3.13, to od razu wezmą się za patch 3.14.

Możemy się śmiać, że CD Projekt RED opóźnia nie tylko premierę Cyberpunka 2077, ale pośrednio wpływa też na inne gry, ale taka w sumie jest prawda. Decyzji Grinding Gear Games nie można się dziwić. Polska gra jest jedną z najbardziej wyczekiwanych w tym roku i na pewno w pierwszych dniach będzie cieszyć się ogromną popularnością. Wiele osób nie będzie myślało o innych produkcjach, bo będą chcieli jak najszybciej zapoznać się z historią wymyśloną przez CD Projekt RED. Czy wydawanie w tym momencie ważnego rozszerzenia ma sens? Prawdopodobnie nie, a skoro bez większych konsekwencji można dodatek opóźnić nawet o miesiąc, to czemu by tego nie zrobić?!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOreo w nowej kampanii przekonuje, że jest marką, która przetrwa koniec świata i buduje schron
Następny artykułDruga debata o przyszłości miasta