A A+ A++

Woda po gotowaniu ziemniaków najczęściej ląduje w zlewie. To duży błąd. Znajdziemy w niej potas, fosfor, błonnik, żelazo, magnez, skrobia oraz witaminy A, B i E. Regularne picie wody po gotowaniu ziemniaków jest polecane w przypadku chorób nerek i kamieni nerkowych. Wystarczy jedna szklanka dziennie. Pamiętajmy jednak, by przed gotowaniem nie solić wody. Ziemniaki lepiej posolić już po odlaniu wody.

Woda po ziemniakach pomoże również uporać się z jesiennymi infekcjami. Ten sposób znały nasze babcie. Odlej szklankę gorącej wody, dodaj kilka plastrów cebuli i dopraw obficie pieprzem. Taką miksturę należy pić dwa razy dziennie. Dzięki temu szybko uporasz się z bólem gardła, kaszlem i katarem.

Wywar z ziemniaków ma również właściwości przeciwzapalne, regeneracyjne i przeciwzmarszczkowe. Warto go dodawać do kąpieli czy tonizować nim twarz. Przyniesie również ulgę szorstkimi spierzchniętym dłoniom. Po ugotowaniu ziemniaków poczekaj aż woda wystygnie i zanurz w niej ręce na kilka minut. Następnie osusz i nałóż krem nawilżający. Dzięki temu skóra będzie nawilżona, gładka i zregenerowana

Wystudzoną wodę po ziemniakach możemy wykorzystać też nawożenia kwiatów. Skrobia obecna w ziemniakach wspomaga kiełkowanie nasion, fosfor stymuluje wzrost roślin, a potas działa jak szczepionka i chroni kwiat przed chorobami.

Woda po ziemniakach usuwa też kamień z czajnika. Ponadto doskonale sprawdzi się jako alternatywa dla nawozu do roślin doniczkowych (o ile w wodzie nie ma soli). Stosuj raz w tygodniu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiat giżycki | dzienny raport KORONAWIRUS 27.10
Następny artykułWielkopolska: Kolejne zakażenia koronawirusem. Bardzo duży wzrost