A A+ A++

Nie każdy zdaje sobie sprawę z faktu, że zakupione auto używane, podobnie jak nowe produkty w sklepie, jest objęte rękojmią. Można z niej skorzystać przez minimum 2 lata od daty zakupu, a konkretnie od wydania rzeczy.  

Każdy sprzedający jest odpowiedzialny w ramach rękojmi za rzecz, którą sprzedaje. Tyle tylko, że często mylona z gwarancją działa na zupełnie innych zasadach. Gwarancja jest udzielana przez producenta lub sprzedającego na ustalonych przez niego zasadach, które mogą działać różnie. Rękojmia jest natomiast odpowiedzialnością prawną ustanowioną przez Kodeks Cywilny.

Co to jest rękojmia według prawa?

Najlepiej wyjaśnia to art. 556 Kodeksu Cywilnego:

Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną.

Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:
1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;
2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;
3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;
4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym.

Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana stanowi własność osoby trzeciej albo jeżeli jest obciążona prawem osoby trzeciej; w razie sprzedaży praw sprzedawca jest odpowiedzialny także za istnienie praw (rękojmia za wady prawne).

Wnikliwie czytając powyższe, łatwo zrozumieć, czym w praktyce jest rękojmia. Warto jednak zaznaczyć, że rękojmia nie obejmuje zużycia eksploatacyjnego, a zatem jeśli sprzedający zapewniał kupującego o tym, że lakier na aucie jest oryginalny, to nie znaczy, że będzie on lśniący. Również silnik w bardzo dobrym stanie nie musi być jak nowy, a sprawne opony to nie takie, jak dopiero kupione w sklepie. Także ślady korozji w miejscach, gdzie ma prawo występować, np. układ wydechowy, nie są podstawą do roszczeń z tego tytułu.

Kiedy można dochodzić praw z tytułu rękojmi?

Przede wszystkim wtedy, kiedy zauważycie, iż pojazd ma wadę, która występowała w chwili zakupu, ale została ukryta lub nie zostaliście o niej poinformowani. Wada ta musi zmniejszać wartość pojazdu lub jego użyteczność. Przykładowo, dowiadujecie się w autoryzowanym serwisie, że przebieg jest obecnie niższy niż na ostatnim przeglądzie albo że samochód jest po wypadku, choć sprzedający zapewniał was (np. oznaczył to w ogłoszeniu), że auto jest bezwypadkowe. Może to być także wada prawna, która uniemożliwia zarejestrowanie pojazdu (np. trzeci właściciel, którego nie ma na umowie).

Podsumowując, do roszczeń z tytułu rękojmi muszą być spełnione następujące warunki:

  • W pojeździe jest wada, o której nie zostaliście poinformowani lub zostaliście wprowadzeni w błąd co do jej nieistnienia
  • Jest to wada zmniejszająca wartość lub użyteczność pojazdu
  • W chwili zakupu nie wiedzieliście o istnieniu wady

Czego można żądać z tytułu rękojmi?

Kodeks Cywilny jasno określa, że kupujący może żądać rekompensaty pieniężnej w postaci obniżenia ceny zakupu lub odstąpienia od umowy. Nie może jednak tego zrobić, kiedy poinformowany o istnieniu wady sprzedający usunie wadę. Ponadto sprzedający jest zobowiązany do pokrycia kosztów związanych z odkryciem wady oraz odstąpieniem od umowy (np. koszty rzeczoznawcy lub koszty sądowe). Jeśli pojazd został ubezpieczony, a zostaje zwrócony w wyniku odstąpienia od umowy, to sprzedający musi zwrócić pieniądze, które kupujący zapłacił za polisę. To samo dotyczy kosztów rejestracji pojazdu. 

Należy pamiętać, że w tej kwestii na kupującym dochodzącym swoich praw ciąży jeden istotny obowiązek – musi poinformować sprzedającego o odkryciu wady w ciągu miesiąca, a najlepiej bezzwłocznie. Nie może być na przykład tak, że po kontroli pojazdu okazuje się, że jest powypadkowy, a dopiero po roku od wizyty w serwisie, kiedy kupujący już sobie pojeździł, rości sobie prawo do odstąpienia od umowy.

Jak długo obowiązuje rękojmia?

Generalnie przez 2 lata od wydania rzeczy kupującemu, ale już w przypadku wady prawnej przez okres 2 lat od odkrycia takiej wady. Nieco inaczej sprawa wygląda wówczas, gdy wada została podstępnie zatajona przed kupującym, co dotyczy m.in. przebiegu i powypadkowej historii pojazdu. Wówczas nie obowiązuje termin 2-letni. Warto o tym pamiętać, jeśli kiedyś podczas naprawy samochodu okaże się, że jest on złożony z dwóch.

Jeden problem z rękojmią – kto wiedział?

Jest jeden problem, który utrudnia dochodzenia swoich praw z tytułu rękojmi. W praktyce bowiem to kupujący jest zobowiązany nie tylko do udowodnienia, że o wadzie nie wiedział, ale także do tego, że wada ma wpływ na wartość lub użyteczność pojazdu. Niekoniecznie więc wygra w sądzie, jeśli kupi SUV-a z napędem na jedną oś, a potem będzie żądał zwrotu pieniędzy dlatego, że nie może nim dojechać na działkę błotnistą drogą.

Sprzedający natomiast nie może zasłaniać się tym, że o wadzie nie wiedział. Jeśli sprzedał auto pospawane z dwóch, to jest to wada istotna i może zostać uznana za podstępnie zatajoną, nawet jeśli sam o tym nie wiedział. Kupujący może więc odstąpić od umowy. Sprzedający natomiast będzie musiał oddać pieniądze, jednak mając nadal dowód zakupu pojazdu (fakturę lub umowę sprzedaży), może dochodzić swoich praw od osoby, od której kupił pojazd, gdyż nie obowiązuje termin 2-letni na dochodzenie praw z tytułu rękojmii.

To też pokazuje, jak istotne jest, by gromadzić umowy sprzedaży, kiedy kupujecie auto kilkuletnie oraz dokładnie je spisywać, wykazując się szczerością i rzetelnością.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułI Światowe Polonijne Mistrzostwa Żeglarskie przeszły do historii
Następny artykułMinimalne wynagrodzenie za pracę wzrośnie o 200 zł