O zdarzeniu podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej Sosnowca poinformował szef klubu radnych PiS Jacek Dudek. Jak wyjaśnił, nieparlamentarnemu słowu zaczynającemu się na “ch” z “u” w środku towarzyszyło odniesienie do przynależności partyjnej 64-letniego radnego Sokołowskiego.
– Chciałbym z tego miejsca naprawdę mocno zaprotestować i potępić takie zachowania. Myślę, że tu będziemy zgodni i bardzo bym prosił wszystkich o wzajemny szacunek, bo przecież jesteśmy ludźmi, a nie partyjnymi szyldami – zaznaczył Jacek Dudek.
Ewa Szota, przewodnicząca Rady Miejskiej Sosnowca: Głowa państwa nie świeci przykładem
Ewa Szota (Koalicja Obywatelska), przewodnicząca Rady Miejskiej Sosnowca, uznała zdarzenie za naganne i wymagające potępienia.
– No ale aż ciśnie się na usta, żeby skomentować, że przykład, niestety, idzie z góry – dodała przewodnicząca.
Na słowa przewodniczącej zareagowała radna Renata Zmarzlińska-Kulik (PiS): – Nie ma wytłumaczenia dla przemocy. Jeżeli ktoś doświadcza przemocy – mąż bije żonę – to nie pytamy, dlaczego. Dlatego, że tutaj nie ma usprawiedliwienia. To jest złe i tyle. Bez “przykładu z góry” czy “z dołu”.
Przewodnicząca Ewa Szota poczuła się wywołana do odpowiedzi, więc wyjaśniła, że mówiąc o “przykładzie z góry” miała na myśli to, co obecnie dzieje się w Polsce.
– Nawet można powiedzieć, że głowa naszego państwa nie świeci przykładem i – niestety – pani partia, jeśli już mówimy o partiach, szczuje jednych ludzi na drugich. Dlatego pozwoliłam sobie na ten komentarz – dodała.
Radna Grażyna Welon: Nie ma bardziej nieprzyjaznego środowiska niż LGBT
Słowa przewodniczącej Ewy Szoty rozeźliły radną Grażynę Welon. Połączona zdalnie z salą sesyjną była kandydatka PiS na prezydenta Sosnowca w emocjonalnym wystąpieniu stanęła w obronie głowy państwa.
– Proszę panią, nie ma bardziej nieprzyjaznego środowiska niż środowisko pani, środowisko LGBT, które używa języka nienawiści w stosunku do osób starszych, obrażają katolików, profanują symbole religijne, paradują [wypowiedź oryginalna – przyp. red.] mszę świętą i najświętszy sakrament – mówiła Welon do przewodniczącej Szoty.
Radny Jacek Dudek przyznał, że nie spodziewał się takich słów po przewodniczącej, bo przecież nie wskazał winnego i nie pokazał palcem, że to sympatyk czy przedstawiciel tej czy innej partii. – Natomiast pani w swoim odniesieniu się powiedziała, że – po pierwsze – prezydent mojego kraju zachowuje się źle, a po drugie, że moja partia szczuje – mówił.
Szef klubu radnych PiS po wyjaśnienie sięgnął do psychologii. Uznał, że w tej sytuacji wytłumaczenia słów Ewy Szoty należy szukać w “projekcji”, która sprawia, że łatwiej jest zauważyć niewygodne cechy u innych niż u siebie i trudniej jest przyznać się przed samym sobą, że się te cechy negatywne posiada.
– Najwyraźniej ten mechanizm nie omija także ludzi z ponadprzeciętną inteligencją, a taką osobą pani jest, za taką panią uważam. I jest mi tym bardziej przykro, że z pani ust padły takie słowa – zakończył.
Radny Tomasz Niedziela: Zachowajmy w tym wszystkim rozsądek
Tomasz Niedziela (SLD Lewica Razem) nie krytykował przewodniczącej Szoty. Radnemu Tadeuszowi Sokołowskiemu powiedział, że jest dobrym człowiekiem i nie zasłużył na to, co go spotkało.
Szef klubu radnych Lewicy nawiązał także do tego, co dzieje się teraz w Polsce.
– Słowa, jakie padają w stosunku do osób LGBT, do uchodźców, do osób innej narodowości, innego wyznania, nie powinny nigdy padać w przestrzeni publicznej. Zachęcam tym samym radnych miasta Sosnowiec, abyśmy odważnie, w geście solidarności na początek ze środowiskiem LGBT, na przyszłej sesji przyjęli po prostu apel do rządzących, do nas Polaków, mieszkańców Sosnowca, abyśmy w tym wszystkim zachowali rozsądek – zaapelował radny Niedziela.
Radny Tadeusz Sokołowski: Chcę zapomnieć o całej sprawie
Do całej sytuacji w trakcie sesji radny Sokołowski odniósł się krótko: – Na mój wizerunek pracuję od 40 lat. Dosłownie. I nie spodziewałem się, bo mi ręka by zadrżała, żeby na inną osobę coś takiego napisać. Taka jest prawda.
W rozmowie z “Wyborczą” radny Sokołowski przyznał, że sprawy nie zgłosił na policję, napis zamalował i chce zapomnieć o całej sprawie. – A temu, co to namalował, niech ręka uschnie – dodał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS