Volkswagen i Ford już na początku 2019 roku w Detroit zawarły historyczne porozumienie. A teraz oba koncerny podpisały umowę o kooperacji, obejmującej wspólne tworzenie pojazdów elektrycznych, lekkich samochodów dostawczych oraz rozwoju systemów autonomicznych.
– Zgodnie z zapisami umowy począwszy od 2021 roku marka Volkswagen Samochody Dostawcze będzie produkować dla Forda lekki samochód dostawczy na bazie Caddy 5. Samochód ten będzie powstawał w fabryce Volkswagena w Poznaniu – poinformowała Patrycja Kasprzyk, rzecznik prasowy VW Poznań.
Produkowany w Polsce nowy model Forda dostanie nazwę Transit Connect. W przypadku amerykańskiego koncernu będzie to pierwszy w historii samochód użytkowy stworzony w kooperacji z niemiecką marką. A wytwarzanie nowego Caddy 5 ruszy w drugiej połowie 2020 roku.
Ford liczy także na wprowadzenie w ciągu kilku lat – począwszy od 2023 roku – 600 tys. pojazdów elektrycznych opartych na platformie MEB, którą Volkswagen stworzył specjalnie na potrzeby elektryków. Pierwszym autem korzystającym w tej architektury jest VW ID.3.
Nowy e-samochód, który zostanie zaprojektowany i skonstruowany przez Forda w Kolonii-Merkenich, dołączy do elektrycznego Mustanga Mach-E (sprzedaż ruszy w 2021 r.).
Do tego koncerny wspólnymi siłami będą pracować nad lekkim autem dostawczym o ładowności do jednej tony. Opracowanie, wdrożenie i produkcja nowego Transportera będą leżały wg. umowy po stronie Forda.
– Pojazdy dostawcze są dziś podstawą oferty Forda, to obszar, w którym oczekujemy wzmocnienia działań i rozwoju w segmentach, które obejmie współpraca z Volkswagenem. Zapewni to obu koncernom znaczące korzyści finansowe na etapie rozwojowym i produkcyjnym – powiedział Jim Farley, dyrektor operacyjny Ford Motor Company i zapowiedział, że amerykański koncern samodzielnie wprowadzi w ciągu najbliższych 24 miesięcy wersje elektryczne Transita i F-150. Ten ostatni niedawno w ramach testów holował skład wagonów, do którego załadowano 42 szt. zwykłych F-150, czyli łącznie niemal 567 ton.
– Projekt “1 tona” będzie dla marki Volkswagen Samochody Dostawcze mocnym akcentem w sektorze klientów biznesowych, ponieważ pozwoli nam zaoferować wysokiej klasy produkt o bardzo dobrym stosunku kosztów do korzyści – powiedział Thomas Sedan, prezes niemieckiej marki. – Co też niezmiernie ważne, Volkswagen Samochody Dostawcze zachowuje po swej stronie stworzenie, produkcję i marketing następców naszej obecnej gamy modeli 6.1 stworzonych do użytku prywatnego, tj. Multivan, Caravelle i California. Można powiedzieć, że łączymy dla naszych klientów to, co najlepsze z obu światów – ocenił.
Ford, jako partner wiodący, będzie w przyszłości produkował na potrzeby VW nową wersję Amaroka, bazującą na modelu Ranger. Następca Amaroka, począwszy od roku 2022, wytwarzany będzie w fabryce Forda w Silverton w RPA.
– Dla obu partnerów kluczowe jest wykorzystanie tej samej platformy. Jednocześnie obie marki będą mogły w pełni wykorzystać swe mocne strony. Oba modele będą jednak wyraźnie rozróżnialne – głównie dzięki stylistyce i systemom elektronicznym – podkreślił Sedan. – Następca Amaroka jest dla marki Volkswagen Samochody Dostawcze niezwykle ważny, zwłaszcza na rynkach obszaru gospodarczego EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka). Na kooperacji z Fordem skorzystają przede wszystkim nasi klienci, ponieważ bez współpracy nie stworzylibyśmy nowego Amaroka – wyjaśnił.
Poza wspólną produkcją samochodów Ford i Volkswagen pod rękę będą pracować nad autami autonomicznymi 4. poziomu (w samochodzie są dostępne pedały i kierownica, człowiek może w całości powierzyć prowadzenie sztucznej inteligencji).
– AID, czyli spółka-córka Grupy Volkswagen została wcielona do ARGO AI. W efekcie powstały podstawy dla działającej w globalnej skali firmy, której celem jest rozwój jazdy autonomicznej – wyjaśniają przedstawiciele koncernów.
– W 2022 r. po raz pierwszy uruchomimy flotę pojazdów a … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS