Do kradzieży doszło w jednym z parczewskich sklepów. Poszkodowana zgłosiła się w piątek rano do jednego z komisariatów i poinformowała o zagubieniu portfela wraz z gotówką i dowodem osobistym.
– Mieszkanka Parczewa nie była do końca pewna, czy zgubiła portfel, czy też został jej skradziony. Jak twierdziła, będąc w sklepie, gdy doszło do płacenia, to portfela już nie było. Kobiecie udzielono informacji, a ta oświadczyła, że na razie będzie szukać zguby, tym bardziej że w portfelu było jeszcze około 300 zł – informuje asp. Artur Łopacki z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
– Po kilku godzinach telefonicznie poinformowała dyżurnego, że sprawa chyba się rozwiązała. Właściciel sklepu, w którym rano kobieta robiła zakupy, przejrzał zapis z monitoringu i okazało się, że portfel przy kasie z lady zabrał mężczyzna – dodaje Łopacki.
Na miejsce pojechali policjanci. Gdy obejrzeli zapis z kamer i zbierali się do wyjścia, zauważyli mężczyznę z nagrania. Okazało się, że to sprawca kradzieży. 48-latek właśnie kupował alkohol, za który chciał zapłacić skradzionymi wcześniej pieniędzmi.
Mieszkańca Parczewa przewieziono na komendę. Wcześniej mundurowym oddał portfel i pieniądze, których nie zdążył wydać. Oświadczył też, dowód osobisty należący do kobiety wrzucił do jej skrzynki na listy. Skradzione przedmioty policjanci przekazali właścicielce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS