W Polsce od czasu wybuchu epidemii obradowały już rady wielu miast, powiatów i gmin. Sesje – w różnych formach – odbyły się m.in. w Warszawie, Szczecinie, Bydgoszczy, Wałbrzychu, Iławie, Ostrowcu Świętokrzyskim czy Jaśle.
W większości przypadków posiedzenia odbyły się w formie online. Jako pierwsza w kraju zdalnie obradowała rada gminy Siechnice w woj. dolnośląskim. Sesję przez internet przeprowadziła już 19 marca br., czyli dwa tygodnie przed wejściem rządowych przepisów, które oficjalnie zezwoliły jednostkom samorządowym obradować zdalnie.
W Zielonej Górze, podobnie jak we Wrocławiu czy Krakowie, pierwsza „pandemiczna” sesja rady miasta dopiero przed nami – tę zaplanowaną na koniec marca odwołał przewodniczący Piotr Barczak z PiS.
– Ale najbliższa sesja rady miasta już na pewno się odbędzie – mówi „Wyborczej” Barczak. – Najprawdopodobniej obradować będziemy online, choć to jeszcze nieprzesądzone. W każdym razie oprogramowanie jest gotowe – tłumaczy.
Będzie to jedna z sesji zwyczajnych, które zwoływane są w każdy ostatni wtorek miesiąca. Najbliższe obrady odbędą się więc 30 kwietnia.
– Wcześniejszą sesję musiałem odwołać z powodu zagrożenia wirusem, a przepisy o możliwości pracy zdalnej weszły dopiero 2 kwietnia – zastrzega Barczak.
Program gotowy
Oprogramowanie umożliwiające głosowanie radnych w czasie rzeczywistym, bez spotykania się w ratuszu, przygotowała firma, która regularnie pracuje przy przygotowaniu transmisji z obrad rady.
– Pierwsze testy już za nami. Najpierw mieliśmy próbę z udziałem przewodniczącego i wiceprzewodniczących, a następnie program został przekazany do szefów klubów w ratuszu, by sprawę przećwiczyli z radnymi ze swoich ekip. Przed sesją na pewno przeprowadzimy jeszcze próbę generalną – zaznacza Barczak.
Piotr Barczak fot. Piotr Bakselerowicz/AG
Dlaczego nie jest przesądzone, czy sesja odbędzie się zdalnie? – Wszyscy zakładamy, że obradować będziemy online, ale oficjalną decyzję podejmiemy kilka dni przed sesją – mówi Barczak. – To taka furtka na wypadek, gdyby sytuacja epidemiologiczna jakimś cudem uległa znaczącej poprawie – dodaje.
Uczula też, że radni przez cały czas mogą składać projekty uchwał i interpelacje, a przewodniczący poszczególnych komisji organizować ich obrady online we własnym zakresie – czy to przez oprogramowanie rady, czy też innymi kanałami, np. przez Messengera. – Przeszkodą do przeprowadzenia sesji był dotąd brak możliwości procedowania uchwał zdalnie w czasie rzeczywistym. To nie znaczy, że radni mają związane ręce i nie mogą pracować – zapewnia Barczak.
Pabierowski: Za długo to trwa
Na przeprowadzenie sesji od dłuższego czasu naciskają radni Koalicji Obywatelskiej. Twierdzą, że prezydent miasta Janusz Kubicki nie przygotował skutecznej tarczy antykryzysowej dla lokalnych przedsiębiorców. Przygotowali własne projekty uchwał, z których jeden zakłada obniżkę podatku od nieruchomości o połowę. Przepisy miałyby obowiązywać do odwołania. Radni KO przez chwilę domagali się nawet zwołania sesji nadzwyczajnej, ale wycofali się, by rada miasta zdążyła przygotować odpowiednie oprogramowanie.
Marcin Pabierowski fot. Anna Kraśko
– Cieszymy się, że w końcu padła deklaracja, że kwietniowa sesja się odbędzie. Już dawno powinniśmy wziąć się do pracy. Ludzie oczekują działań, widzą, że radni innych miast jakoś potrafią pracować w tym trudnym czasie – mówi Marcin Pabierowski, radny KO.
I narzeka na przewodniczącego, że zwleka z pracą. – Oprogramowanie gotowe, przeprowadziliśmy testy, tak jak się umawialiśmy. Po tym miało jednak nastąpić spotkanie klubów radnych z prezydentem, żeby ustalić pakiety dla przedsiębiorców i inne programy osłonowe na czas epidemii dla mieszkańców. Do dziś to nie nastąpiło, a zaraz miną dwa miesiące od wybuchu epidemii. Ciężko, żebym organizował zdalne posiedzenie komisji, kiedy nie ma nawet sporządzonego porządku obrad – wskazuje Pabierowski, który jest szefem komisji rozwoju.
CZYTAJ TEŻ: Platforma do Kubickiego: “Wybraliście hańbę, a będziecie mieli wojnę. Dość prywatnego miasta”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS