Trzeba przyznać, że smartfon robi ogromne wrażenie nie tylko szybkim ładowaniem 40W, ale również swoim wyglądem, specyfikacją i ceną. Producenci smartfonów co rok prześcigają się w oferowaniu nam coraz to praktyczniejszych funkcji. Na pochwałę w Mi 10 Pro zasługuje na pewno świetna bateria o pojemności 4000 mAh, która ładuje się do pełna w 40 minut.
Co najważniejsze, mówimy tutaj cały czas o ładowaniu bezprzewodowym o mocy 40W. W tej kategorii cenowej smartfonów, Xiaomi w tej kwestii wiedzie prym. Dane ujawniają, że już po 20 minutach ładowania poziom naładowania akumulatorów wskazuje 57 procent, a po kolejnych 20 minutach już 100 procent. To szybciej, niż podczas ładowania w wielu smartfonach za pomocą kabla.
Jako że ładowanie z tak dużą mocą wiąże się z generowaniem wysokiej temperatury, specjalna ładowarka do Mi 10 Pro o mocy 40W została wyposażona w system chłodzenia. Urządzenie nie znajdzie się jednak na wyposażeniu standardowym smartfona. Superszybką ładowarkę trzeba będzie dokupić osobno, ale warto, jeśli często używany smartfona i zależy nam by nie wyłączył się w najmniej spodziewanej momencie.
Eksperci spekulują, że 40-watowe ładowanie indukcyjne będzie jedną z najważniejszych cech kolejnego smartfonu Xiaomi z serii Mi Mix, a następnie trafi też do Mi 11, który zadebiutuje w 2021 roku. Możemy też oczekiwać, że wówczas pojawią się też nowe, grafenowe baterie, które pozwolą na ładowanie do pełna w zaledwie 10 minut.
Źródło: GeekWeek.pl/Xiaomi/Xiaomishka / Fot. Xiaomi
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS