A A+ A++

Czy dwupokojowe mieszkanie o powierzchni nieco ponad 40 m kw. może zapewniać maksymalną wygodę domownikom, a jednocześnie wydawać się przestronne? Owszem. Pod warunkiem jednak, że układ pomieszczeń będzie mądrze zaplanowany, miejsce dobrze wykorzystane, a wnętrza sensownie zaaranżowane.

Autor: housemarket.pl 24 lutego 2020 16:02

Za projekt wnętrza mieszkania odpowiada Małgorzata Górska-Niwińska z Pracowni Architektonicznej MGN.

– Niewielkie i do tego osobne pomieszczenia wywoływały uczucie klaustrofobii. Pomyślałam, że warto by połączyć salon z kuchnią i przedpokojem, co jest niezawodnym sposobem na uzyskanie sporej strefy dziennej nawet w małym mieszkaniu – wspomina architektka.

Niestety, na to małżonkowie zgodzić się nie chcieli, bo zależało im na oddzielnej kuchni, tak by zapachy towarzyszące gotowaniu nie docierały tam, gdzie się wypoczywa. Zaproponowała więc inne rozwiązanie, które również przyniosło pożądany efekt, a mianowicie zastąpienie ściany, oddzielającej przedpokój od pokoju, ażurowym przepierzeniem z drewnianych listew oraz wybicie w ścianie między pokojem a kuchnią szerokiego przejścia, zamykanego podwójnymi, przeszklonymi drzwiami.

Wynikiem tych zmian była spektakularna metamorfoza – powstało zaskakująco przestronne wnętrze, które wydaje się jeszcze większe, niż jest w rzeczywistości. To akurat zasługa jasnych, neutralnych kolorów, niskich, nieprzytłaczających pomieszczenia mebli oraz nie za dużej ilości dekoracji.

Ogromnie zmienił się też drugi pokój. Wcześniej był to właściwie gabinet i składzik różnych rzeczy. Małgorzata Górska-Niwińska postanowiła zrobić z niego sypialnię z prawdziwego zdarzenia z wydzielonym miejscem do pracy. Dzięki zagospodarowaniu każdego centymetra niewielkiej przestrzeni udało się jej zmieścić, oprócz podwójnego łóżka i biurka, również szafę i sporo szafek.

Drugim przykładem dobrze wykorzystanego miejsca jest łazienka. Także w tym mikroskopijnym pomieszczeniu właściciele mają wszystko, co niezbędne, a więc wannę, na której im bardzo zależało (przed remontem była tu kabina prysznicowa), sedes, pralkę, umywalkę z wygodnym blatem i schowki na kosmetyki. Jak widać, mały metraż nie musi oznaczać braku komfortu, ciasnoty i nieestetycznego wyglądu wnętrz.  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDobry start tczewskich karateków w Bratysławie – Sport
Następny artykułPowiat ze smakiem