To była akcja zakrojona na szeroką skalę. Otwoccy policjanci zabezpieczyli na dwóch posesjach w Otwocku i Józefowie broń, amunicję, tłumiki, granaty, a także materiały i urządzenia wybuchowe. W tej sprawie zatrzymano 36-letniego mieszkańca Otwocka.
AGNIESZKA JASKULSKA
Ponad dwie dekady temu gangi m.in. z Pruszkowa i Wołomina walczyły o wpływy. Podczas tych krwawych porachunków porwania dla okupu, obcinanie palców, torturowanie, wymuszenia i „zbieranie” haraczy czy strzelaniny na ulicy były na porządku dziennym. Grupy miały swoje wpływy również w Otwocku i okolicach. Jeden z nowych tropów doprowadził śledczych do dwóch posesji w Otwocku i Józefowie, gdzie ukryto broń i amunicję należącą prawdopodobnie do gangsterów rządzących ponad dwie dekady temu na Mazowszu.
Kilka dni temu w Otwocku i Józefowie przeprowadzono działania policyjne zakrojone na szeroką skalę. – Działania otwockich policjantów wspomagali policyjni pirotechnicy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego z Warszawy, funkcjonariusze z Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru Centralnego Biura Śledczego Policji oraz biegłych z laboratorium kryminalistycznego z Komendy Stołecznej i Komendy Głównej Policji, a także strażacy – mówi nadkom. Daniel Niezdropa z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Służby mundurowe najpierw pojawiły się na jednej z posesji w Otwocku. W różnych skrytkach w mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli m.in. broń krótką i długą, amunicję oraz materiały wybuchowe. Natomiast podczas działań na dużej posesji przy ul. Nadwiślańskiej w Józefowie wykorzystano ciężki sprzęt, aby wykopać z ziemi broń, która była ukryta niedaleko Wisły. – Na prywatnej działce funkcjonariusze odkryli zakopany w ziemi arsenał broni, amunicji, granatów oraz materiałów i urządzeń wybuchowych – wylicza nadkom. Daniel Niezdropa.
W policyjnej akcji uczestniczyli także strażacy, którzy byli przygotowani na każdą sytuację m.in. na eksplozję i pożar. – W ich obecności sprawdzono zawartość kilku metalowych sejfów, w których również mogły znajdować się inne niebezpieczne materiały. Okazało się, że jeden z nich trzeba było wywieźć z posesji na poligon i tam go zdetonować – zaznacza nadkom. Daniel Niezdropa.
W sprawie zabezpieczonego arsenału broni i materiałów wybuchowych zatrzymano 36-letniego mieszkańca Otwocka. Prokurator przedstawił mu zarzuty. Mężczyzna odpowie za posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni oraz materiałów wybuchowych. – Wobec 36-latka zastosowano areszt tymczasowy. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności – dodaje nadkomisarz. I podkreśla, że zabezpieczony arsenał będzie jeszcze poddawany ocenie biegłych. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Więcej na ten temat w “Linii Otwockiej” w poniedziałek, 24 lutego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS