Wygląd używanego Citroena C4 Cactus jest polaryzujący. Co to oznacza? Są tacy, dla których auto prezentuje się pokracznie, a są tacy, który się w nim zakochują bez reszty. Jedno jest pewne – ten samochód łączący koncepcję auta miejskiego, kompaktu i crossovera ma swój styl. Nie idzie utartymi schematami i rzuca się w oczy. Szczególnie w wariancie sprzed liftingu przeprowadzonym w 2017 roku. Auto ma wtedy świetnie wyglądające, gumowe poduszki Airbump, ostro zarysowane lampy z przodu i zdecydowanie więcej charakteru od wygładzonego modelu po modernizacji.
Citroen C4 Cactus – komfort foteli może być różny
Francuzi mają to do siebie, że lubią opowiadać o swoich autach niezwykle kwiecistym językiem. I nie inaczej było także w przypadku wnętrza C4 Cactusa. W ramach sprzedażowej filozofii przedstawiciele koncernu PSA bardzo dużo mówili o tym, że schowek na rękawiczki jest duży i otwiera się niczym klasyczny kufer, a wzorem do stworzenia foteli stały się… komfortowe sofy. I o ile duży schowek może cieszyć kierowcę, o tyle z siedziskami bywa już różnie. Część doceni komfort oferowany przez C4 Cactusa, a u części miękkie fotele mogą jedynie potęgować ból wynikający ze schorzeń kręgosłupa.
Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech 110 KM
W kabinie pasażerskiej crossovera Citroena jedno jest pewne – na każdym kroku czuć oszczędności. Tylne szyby? Te nie są opuszczane, a jedynie uchylane. Poza tym nie ma panelu sterowania nawiewami – opcja została ukryta w nieco powolnie działającym tablecie, a wnętrze jest słabo wygłuszone, przez co np. mocno słychać pracę zawieszenia. Używany Citroen C4 Cactus dość przeciętnie wypada też w kwestii jakości materiałów. Dużo plastików jest twardych, a tapicerka foteli na ogół nie jest przesadnie trwała. Tylko czy to wada? W tego typu aucie z pewnością nie. Szczególnie że u podstaw filozofii modelu leży niska cena!
Zobacz również: Używane: Citroen C4 II (od 2010) – lepszy od poprzednika?
Citroen C4 Cactus z serią gustownych dodatków
Oczywiście Citroen C4 Cactus ma też i pewne zalety. Choć auto powstało na płycie podłogowej PF1 (czyli tej samej co C3 i DS3), oferuje dość przestronną kabinę. Co więcej, do dyspozycji pasażerów pozostaje bagażnik o pojemności wynoszącej od 358 do 1170 litrów – zakładając, że uda im się przełknąć wysoki próg załadunkowy. Co ze stylizacją? Ta wymaga nieco przyzwyczajenia. Wtedy jednak kierowca zacznie odkrywać w tym spartańskim wnętrzu serię stylowych akcentów. Na listę wpisać można chociażby ładny pasek pojawiający się w miejscu standardowej rączki na drzwiach czy zestaw gustownych przycisków pod ekranem dotykowym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS