A A+ A++
Jerzy Turek, fot: commons.wikimedia.org/wiki/File:Jerzy_Turek.jpg, CC BY-SA 4.0

Dziś mija 10. rocznica śmierci Jerzego Turka, aktora teatralnego, filmowego i telewizyjnego – a także mieszkańca Kobyłki.

Był aktorem charakterystycznym, najczęściej drugoplanowym, a wielką popularność przyniosły mu role w takich filmach i serialach jak “Gdzie jest generał?”, “Nie lubię poniedziałku”, “Miś”, “Kogel-mogel”, czy “Złotopolscy”.

To on był śpiewającym “łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu!” trenerem Jarząbkiem. Nie czuł się gwiazdą, od błysku fleszy wolał wędkowanie, a w wywiadach unikał tematów prywatnych. Media przez lata nie wiedziały, że kiedyś stracił nastoletniego syna. Sam zmarł na białaczkę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHiszpania. Prowadziła terapię dla homoseksualistów. Dostała 20 tys. euro grzywny
Następny artykuł„Stranger Things 4” z pierwszym teaserem [WIDEO]