W przyszłym roku do górnictwa wpompowana zostanie pomoc publiczna na poziomie prawie 8 mld złotych, choć spada wydobycie, a sektor ma być wygaszany. – Mogę się wypowiadać co do budżetu na następny rok: to jest budżet zamknięty. Natomiast co do przyszłych budżetów, trudno nam orzec. To jest towar trochę koniunkturalny, proszę spojrzeć na 2022 rok. Koniunktura na węgiel zakończyła się w 2020/2021 roku, a nagle w 2022 roku, ze względu na wojnę w Ukrainie, sytuacja się diametralnie zmieniła – zaznaczyła Marzena Czarnecka.
Czytaj więcej
Co wiemy o wielkości dotacji do górnictwa?
W tym 2024 r. polskie górnictwo – w postaci spółek Polska Grupa Górnicza, Południowy Koncern Węglowy oraz Węglokoks Kraj – otrzyma ok. 7 mld zł dotacji. W budżecie na 2025 r. na dotacje do górnictwa zapisano kwotę ok. 8 mld zł. Liczby rosną z roku na roku, a zgody Komisji Europejskiej na tę pomoc jeszcze nie ma.
Dotacje – jak sama nazwa wskazuje – są przeznaczone na rzecz redukcji wydobycia węgla. W praktyce jednak oznacza to utrzymanie miejsc pracy w kopalniach, które takowe dotacje otrzymują. W tym roku z dotacji skorzystać mieli: PGG, Południowy Koncern Węglowy i kopalnia Bobrek (Węglokoks kraj). Wielkość dotacji w 2024 r. wynieść ma ostatecznie 7 mld zł .W tych trzech podmiotach zatrudnionych było na koniec 2023 r. łącznie 45,2 tys. pracowników. Przeliczając na jednego pracownika daje to koszt blisko 155 tys. zł w tym roku. Z roku na rok kwota ta może rosnąć, jeśli potrzeby będą większe na zatrudnienie nie będzie spadać. Patrząc na ostatnie dane Agencji Rozwoju Przemysłu, zatrudnienie spadło w sierpniu 2024 r. względem analogicznego okresu roku poprzedniego o tysiąc osób. Obecnie w górnictwie pracuje 74,8 tys. osób.
Ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego z końca 2021 r. wskazywała, … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS