Spośród ćwierćfinałowych meczów w turnieju ATP w Wiedniu na pierwszy plan wysuwał się ten pomiędzy Alexandrem Zverevem a Lorenzo Musettim. Pojedynek trzeciego singlisty świata z jednym z najbardziej utalentowanych graczy młodego pokolenia miał dostarczyć wielu wrażeń i nie zawiódł oczekiwań. Ostatecznie oznaczony numerem szóstym Włoch pokonał najwyżej rozstawionego Niemca 2:6, 7:6(5), 6:4.

Decydujący dla losów spotkania okazał się tie break drugiego seta. W nim Zvereva z rytmu wybiła decyzja sędziego Carlosa Bernardesa, który przyznał punkt Musettiemu, naprawiając błąd aparatury Hawk-Eye Live. Niemiec stracił koncentrację, w efekcie przegrał całą rozgrywkę, a na początku trzeciej partii dwukrotnie został przełamany i już nie odrobił strat.

Mecz trwał dwie godziny i 39 minut. W tym czasie Musetti zaserwował dwa asy, czterokrotnie został przełamany, wykorzystał trzy z dziewięciu break pointów, posłał 36 zagrań kończących i popełnił 22 niewymuszone błędy. Z kolei Zverevowi naliczono dziesięć asów, 25 uderzeń wygrywających oraz 30 pomyłek własnych.

22-letni Musetti w 1/2 finału zmierzy się z rówieśnikiem, Jackiem Draperem. Będzie to trzeci mecz pomiędzy tymi tenisistami. Oba poprzednie bez straty seta wygrał Brytyjczyk.

Rozstawiony z numerem siódmym Draper w piątek zapisał na swoim koncie 11 asów, 37 zagrań kończących oraz trzy przełamania i wygrał 6:3, 3:6, 6:1 z Tomasem Machacem, ogrywając Czecha drugi raz w ich trzeciej konfrontacji.

Erste Bank Open, Wiedeń (Austria)
ATP 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,385,1 mln euro
piątek, 25 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Lorenzo Musetti (Włochy, 6) – Alexander Zverev (Niemcy, 1) 2:6, 7:6(5), 6:4
Jack Draper (Wielka Brytania, 7) – Tomas Machac (Czechy) 6:3, 3:6, 6:1

Niespodzianki w Bazylei. Faworyci przegrali z młodymi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie “Trening mięśni brzucha… i twarzy”. Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc