Wbrew zwyczajowi, cała seria Galaxy S25 prawdopodobnie otrzyma ten sam czip. I to potencjalnie najlepszy czip na rynku.
Zwyczajowo Samsung stosuje układy z linii Snapdragon równolegle z autorskimi czipami Exynos, które powszechnie uważane są za jednostki słabsze. Gdyby zresztą Samsung uważał inaczej, najdroższy Galaxy S24 Ultra nie dostałby Snapdragona 8 Gen 3, podczas gdy tańsze modele S24 i S24+ napędzane są przez Exynosa 2400.
Podobno dywersyfikacja czipów miała objąć także portfolio flagowców na rok 2025, ale plany zostały pokrzyżowane przez niespodziewane problemy techniczne. Na początku października serwis BusinessKorea informował, że Samsung ma problemy z produkcją układów Exynos 2500. Zapoczątkowało to falę spekulacji, że firma może zostać zmuszona do sięgnięcia po czip MediaTeka lub zastosowania jednostki Qualcomma we wszystkich modelach. Najwidoczniej firma wybrała bramkę nr 2.
Wszystkie wersje Samsunga Galaxy S25 ze Snapdragonem 8 Elite? To byłaby wyjątkowo dobra wiadomość
Ice universe, który zazwyczaj publikuje wiarygodne przecieki ze świata Samsunga, twierdzi, że firma postanowiła użyć Snapdragona 8 Elite w całej serii nadchodzących flagowców. Mowa o modelach Galaxy S25, S25+ oraz S25 Ultra.
Dlaczego to wyjątkowo dobra wiadomość? Jak wspomniałem, snapdragony zazwyczaj mają wyższą wydajność i mniejszą podatność na osiąganie wysokich temperatur niż exynosy. A w tym roku różnica może być jeszcze większa.
Snapdragon 8 Elite został zbudowany na zupełnie nowej architekturze, która dotychczas była zarezerwowana dla laptopów. Qualcomm deklaruje wzrost wydajności i energooszczędności na poziomie, który zazwyczaj dokonywany jest w odstępie dwóch generacji.
Entuzjazm ten podzielają również producenci smartfonów. realme wysłało nam informację prasową, według której nadchodzący smartfon GT 7 Pro ze Snapdragonem 8 Elite osiągnął wyższy wynik w benchmarku AnTuTu niż iPhone 16 Pro Max. “To historyczny moment, w którym wydajność urządzenia z Androidem po raz pierwszy przyćmiewa wydajność urządzenia z iOS” – przekonuje realme.
Jest więc wysoce prawdopodobne, że Samsung Galaxy S25 z Exynosem 2500 i Galaxy S25 Ultra ze Snapdragonem 8 Elite dzieliłaby jeszcze większa przepaść wydajnościowa niż zwykle.
Samsung Galaxy S25 Ultra – wizualizacja na podstawie przecieków (fot. Android Headlines / @OnLeaks)
Osoby ostrzące sobie zęby na Galaxy S25 lub S25+ mają zatem powody do zadowolenia. Zagadką pozostaje jednak to, w jaki sposób ta – podobno nieplanowana – zmiana wpłynie na ceny urządzeń. Produkcja smartfonów z własnym czipem byłaby przecież potencjalnie tańsza.
Oczekuje się, że seria Samsung Galaxy S25 zostanie zaprezentowana na początku przyszłego roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS