Monika Stankiewicz mocniej uwagę kibiców zwróciła w lipcu tego roku. Wówczas 17-letnia tenisistka awansowała do ćwierćfinału juniorskiego Wimbledonu, w którym przegrała z Emerson Jones 2:6, 3:6. Miesiąc temu zdobyła brązowy medal w mistrzostwach Europy do lat 18.
Monika Stankiewicz mówi o Idze Świątek
Teraz Monika Stankiewicz znakomicie spisała się w turnieju ITF – zawodach rangi W35 w Faro. – Kapitalny tydzień ma za sobą Monika Stankiewicz! 17-letnia polska tenisistka w turnieju pokonała kilka znacznie wyżej notowanych rywalek, a w finale mierzyła się z Matilde Jorge (366. WTA). W nim Polka okazała się lepsza 7:6(3), 6:3, zdobywając swój pierwszy zawodowy tytuł w karierze. I to kilka dni przed pełnoletnością – pisał Filip Modrzejewski, dziennikarz Sport.pl. Finałowe spotkanie trwało dwie godziny i 18 minut.
Monika Stankiewicz po finałowym meczu rozmawiała z dziennikarzami. Dostała też pytanie, jak ważne jest dla niej fakt, że numerem jeden światowego rankingu jest jej rodaczka i co to dla niej oznacza.
– Na pewno jest to bardzo fajne. Dzięki niej tenis w Polsce stał się bardziej popularny, federacja jest bardziej zainteresowana wspieraniem zawodniczek i to jest dla nas dobre. Znam Igę i jej osobowość. To świetna osoba. Jest naprawdę miła i przyjacielska. Miałam przyjemność porozmawiać z nią i poodbijać. To było dla mnie coś wielkiego – powiedziała Stankiewicz, cytowana przez profil “Z kortu” na portalu X.
Zdradziła również swoje ambitne plany.
– To dobre dla sportu, dobre dla tenisa, ale tak czy inaczej, to tylko jedna zawodniczka i mam nadzieję, że będziemy mieć więcej tenisistek w TOP 100, może nawet TOP 10 z Polski. Mam nadzieję, że będę jedną z nich. Ale tak, na pewno bardzo pomogło to tenisowi w Polsce – dodała Stankiewicz.
Stankiewicz obecnie zajmuje 972. miejsce w rankingu WTA. Zwycięstwo w Portugalii sprawi, że awansuje o ponad 300 pozycji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS