A A+ A++

Każdy sędzia powinien przesiedzieć w zakładzie karnym 48 godzin, wtedy miałby więcej empatii do wydawania wyroków – stwierdził poniedziałek Mirosław L. ps. “Długi”. I próbował przekonać sąd, że kibol oskarżony o zabójstwo piłkarza GieKSy nie wyjeżdżał z Polski.

“Długi” to wielokrotnie karany śląski przestępca powiązany z kibolami GKS-u Katowice. Do Sądu Okręgowego w Katowicach przyjechał w policyjnym konwoju. Odbywa karę za spowodowanie wypadku samochodowego. W poniedziałek zeznawał jako świadek w procesie Dariusza N., jednego z najbardziej znanych pseudokibiców GieKSy.

Według prokuratury w sierpniu 2016 r. zamordował on 19-letniego Dominika K., byłego piłkarza GKS-u Katowice, a także usiłował zabić ojca chłopaka. Do zdarzenia doszło przed klubem Salome w centrum Katowic. Nad ranem wracający z meczu w Olsztynie kibole GKS-u Katowice pobili się tam z Dominikiem K. i jego znajomymi. 19-latek został ugodzony nożem i zginął, jego ranny ojciec trafił do szpitala.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułElon Musk nie dożyje kolonizacji Marsa? Bolesny scenariusz
Następny artykułAutobus w Krakowie w płomieniach. W środku 50 pasażerów