„Obecnie nie ma koncepcji, która w belgijskiej fabryce utrzymałaby miejsca pracy w dłuższej perspektywie” – stwierdził dla agencji Reuters Gerd Walker, odpowiedzialny za produkcję członek zarządu Audi. Rzecznik marki dodał, że rozmowy na temat potencjalnego przejęcia zakładu toczone są zarówno z producentami pojazdów, jak i dostawcami. Sytuacja z brukselskim zakładem Audi to efekt obniżenia prognoz przez Grupę Volkswagena w lipcu br., wynikające ze spadku popytu na wysokiej klasy pojazdy elektryczne.
Czytaj więcej
Ostatnio doniesienia belgijskiego dziennika De Tijd wywołały spore zamieszanie. Z doniesień gazety wynika, że chiński producent Nio jest zainteresowany kupnem od Grupy Volkswagen fabryki Audi. Niemieckie media podchwyciły ten wątek i wyczuły „nadzieję z Chin” (tak swój materiał zatytułowało Süddeutsche Zeitung) i „ratunek dla 3000 miejsc pracy” (Focus Online). Dyrektor generalny Nio William Li oznajmił, że w tych spekulacjach nie ma prawdy. Chiński portal e-samochodów cnevpost cytuje wypowiedź szefa chińskiego producenta aut elektrycznych: „Jak Nio może sobie pozwolić na fabrykę, na którą nie stać Audi? Te plotki są bezpodstawne”. Zdaniem Williama Li, Nio jest obecnie ostrożne w inwestowaniu w środki trwałe. Wyjątkiem są stacje wymiany akumulatorów.
Audi chce sprzedać swoją fabrykę w Brukseli
Zakład w Brukseli ma ponad 75 lat. Pierwszy samochód zjechał z tamtejszej linii montażowej 7 kwietnia 1949 roku. Zanim fabryka została przejęta przez Audi AG w 2007 roku, od 1970 roku należała do Volkswagena AG i produkowała różne modele dla Grupy Volkswagen. Rozpoczęcie produkcji Audi A1 w 2010 roku zapoczątkowało nową erę. W historii zakładu … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS