A A+ A++

– Medycyna Praktyczna nigdy nie wynajmowała studia hybrydowego w Centrum Kongresowym ICE Kraków – piszą jej przedstawiciele, dementując część informacji, zawartych w odpowiedzi na interpelację. Tymczasem odpowiedzialna za studio spółka ma zostać zlikwidowana.

Wczoraj (1 października) opisaliśmy na naszych łamach sytuację ze studiem hybrydowym w Centrum Kongresowym ICE Kraków, na którego utworzenie i aranżację wydano 9,6 mln zł. Z kolei 2,9 mln zł kosztowało jego unowocześnienie. Radni miejscy krytykowali we wtorkowej publikacji, że potencjał tego miejsca nie jest wykorzystywany w stu procentach. Okazało się, że w latach 2022-2024 studio wynajęto 14 podmiotom za łączną kwotę ponad 160 tys. złotych. Taką informację przynosi odpowiedź na interpelację radnego Macieja Michałowskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Jego zdaniem zysk za wynajem nowoczesnej przestrzeni w Centrum Kongresowym powinien być wyższy.

Dobrze, aby to studio zaczęło przynosić większe dochody i zaczęło na siebie zarabiać. 21 tysięcy złotych za wynajem w tym roku to zdecydowanie za mało, ale mam nadzieję, że w przyszłości to się zmieni – komentował radny Michałowski.

W odpowiedzi na interpelację, pod którą to odpowiedzią podpisał się jeden z zastępców prezydenta Krakowa, wymieniono podmioty, którym studio zostało wynajęte w ostatnich dwóch latach. Wśród nich znalazła się m.in. Medycyna Praktyczna. – Wynajmy studia były związane z wydarzeniami, odbywającym się w ICE Kraków (np. konferencje kontrahentów: Medycyna Praktyczna, Securitum, Festival Group oraz Krakowski Festiwal Górski) – podkreślono w odpowiedzi na interpelację Michałowskiego.

Po publikacji artykułu do naszej Redakcji sprostowanie w tej sprawie przesłała właśnie Medycyna Praktyczna. – Medycyna Praktyczna nigdy nie wynajmowała studia hybrydowego, a zatem kwoty ujęte w artykule i tabeli są nieprawdziwe i wymagają pilnego sprostowania – przekazał nam Rafał Klimek. O pilne wyjaśnienia w tej sprawie poprosiliśmy urząd miasta oraz spółkę Kraków5020. Zapytaliśmy, dlaczego w odpowiedzi na interpelację radnego, w oparciu o którą to odpowiedź został napisany artykuł, pojawiły się nieprawdziwe informacje. Na razie krakowski magistrat i spółka się do tego nie ustosunkowały.

Rafał Klimek skomentował również wypowiedź Izabeli Błaszczyk, prezeski spółki Kraków5020, która w artykule stwierdziła, że budowa studia podnosi znaczenie obiektu (Centrum Kongresowego) oraz jego atrakcyjność. –Trudno się z tym zgodzić. Warto byłoby zadać przedstawicielom Kraków5020 pytanie, czy był jakikolwiek organizator konferencji, który korzystał ze studia? Skoro sami się jednak nie chwalą, to chyba nie. A dlaczego nie? Ponieważ nie ma żadnego uzasadnienia, aby organizując konferencję w centrum kongresowym, jednocześnie robić live ze wspomnianego studia – oczywiście zdecydowana większość organizatorów to robi, ale z bezpośrednio wynajmowanych sal. Nie ma żadnego sensu schodzić do podziemi, mając prelegentów i audytorium w pięknych salach – skomentował.

To nie koniec emocji wokół spółki. Jak ogłosił w środę 2 października prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, skieruje on projekt uchwały do Rady Miasta Krakowa w sprawie likwidacji spółki Kraków5020.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRatuj z Sercem: Gdzie znaleźć defibrylatory w Pruszkowie? Sprawdź mapę AED!
Następny artykułŻołnierze parkowali, mieszkańcy przeklinali. Spółdzielnia reaguje na problem parkingowy