2024-08-27 09:20
publikacja
2024-08-27 09:20
Pod nieobecność inwestorów z Londynu doszło do wyraźnej
korekty kursu euro i osłabienia złotego. Jednakże analitycy nie spodziewają się
w najbliższych dniach wzrostu zmienności na polskim rynku walutowym.
We wtorek o 9:17 kurs euro
wynosił 4,2814 zł i był prawie taki sam jak dzień wcześniej. Za to w
poniedziałek przy braku nowych istotnych informacji notowania euro podniosły
się o ponad grosz i w ten sposób wymazane zostały piątkowe zyski polskiej
waluty. Warto dodać, że na rynku handlowano bez obecności graczy z londyńskiego
City, którzy mieli dzień wolny.
– Krajowy rynek walutowy powinien pozostawać dziś stabilny w
oczekiwaniu na nowe wydarzenia/informacje. Kurs EUR/PLN porusza się wokół
poziomu 4,28 i choć wciąż dostrzegamy możliwość ruchu wzrostowego, to przedział
4,24-4,31 jeszcze długo, naszym zdaniem, pozostanie aktualny – napisał w
raporcie ekonomista Banku Millennium Mateusz Sutowicz.
Reklama
– W najbliższych dniach zachowanie dolara oraz złotego
kształtować będzie rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie i oczekiwania inwestorów
odnośnie kolejnych posunięć głównych banków centralnych (ale także RPP). Wtorek
nie zawiera kluczowych odczytów makro czy istotnych wystąpień bankierów
centralnych, wobec czego to geopolityka oraz ogólne nastroje na rynkach
zadecydują o trendach na rynku FX – napisali ekonomiści PKO BP.
W przypadku najważniejszej pary walutowej świata – czyli notowań
euro do dolara – mamy do czynienia ze stabilizacją w pobliżu tegorocznych
maksimów. – Na obecnym etapie zakładamy, że poniedziałkowe umocnienie dolara
jest korektą, która może się nieco przedłużyć, np. w okolice 1,11 dla EUR/USD.
Realizacja takiego scenariusza może podnieść kurs EUR/PLN w okolice górnego
ograniczenia ww. lokalnego trendu bocznego (4,2950), a USD/PLN w pobliże 3,86 –
dodali analitycy PKO BP.
Poniedziałkową korektę dobrze było widać na parze
dolar-złoty. Amerykańska waluta podrożała wczoraj o 1,5 grosza, a kurs USD/PLN
odbił się z najniższych poziomów od niemal trzech lat. We wtorek rano dolar
kosztował 3,8341 zł.
Nadal najwyższą zmienność na głównych parach z PLN notowano w
przypadku franka
szwajcarskiego. O poranku kurs CHF/PLN rósł o 1,5 grosza, osiągając poziom
4,5224 zł. W przypadku pary frank-złoty dzienne zmiany o 2-3 grosze są ostatnio
normą.
oprac. KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS