Plażowe ME: Szalony set dał Polkom kolejne zwycięstwo!

Aleksandra Wachowicz i Jagoda Śliwka grają dalej. Jedyne w stawce plażowych mistrzostw Europy Polki wygrały kolejne spotkanie. Tym razem naprzeciwko nich stanęły Czeszki – Dunarova/Mokra. O ile pierwszy set zakończył się deklasacją Czeszek przez biało-czerwone, tak w drugim rywalki zdołały się postawić. Wygraną reprezentantkom Polski dała dopiero przedłużająca się gra na przewagi, która zakończyła się wynikiem 34:32! Taki obrót spraw dale Polkom przepustkę do kolejnej części drabinki.

Zmagania grupowe okazały się dla Polek łaskawe. Jedyne spotkanie przegrały przeciwko byłym mistrzyniom Europy z Łotwy. Dobra postawa w dwóch wcześniejszych pojedynkach dały Aleksandrze Wachowicz i Jagodzie Śliwce przepustkę do kolejnej fazy turnieju. Ich rywalkami na tym etapie były Czeszki – Dunarova/Mokra, które swoje spotkania pierwszej fazy zawodów rozgrywały w ramach grupy E.  Czeskie siatkarki triumfowały na otwarcie, lecz później poniosły porażkę w dwóch meczach przeciwko niemieckim duetom.

UDANY POCZĄTEK

Otwarcie spotkania sprzyjało Polkom, które szybko wysunęły się na prowadzenie (3:1, 5:2). Element zaskoczenia zadziałał, zmuszając czeskie siatkarki do niedokładnych zagrań i pomyłek. Chwilę później było już 8:4, a następnie po ataku Aleksandry Wachowicz przewaga biało-czerwonych wzrosła do 6 ‘oczek’ – 12:6. Czeszki miewały swoje lepsze momenty, kiedy ciężar gry brała na siebie Miroslava Dunarova, lecz niewiele to pomogło (10:15, 12:20). Wysoką wygraną Polek przypieczętowała pomyłka w polu serwisowym Dunarovej – 21:14.

SZALONY DRUGI SET!

Czeszki zdołały się podnieść po druzgocącej porażki i w drugim secie podjęły rękawice. Zaowocowało to wymagającą grą, dłuższymi akcjami oraz zaciętą walką o każdy punkt (3:4, 6:5, 9:9). Co jakiś czas czeskie zawodniczki miały krótkie zrywy, po których na odpowiedź Polek nie trzeba było długo czekać, a na tablicy wyników ponownie pojawiał się remis (11:9, 11:11). Przedłużająca się rywalizacja nic nie dawała, a przy wyniku 20:20, wiadomym było, że siatkarki czeka gra na przewagi. Wówczas zapewne one same nie przypuszczały, że całe w nerwach rozegrają prawie pełnowymiarowego tie-breaka. Obie pary naprzemiennie znajdowały się na prowadzeniu, nie mogąc zdobyć punktu przy własnej zagrywce. Kolejne piłki setowe, a w przypadku Polek, meczowe, nie dawały rozstrzygnięcia. Wreszcie biało-czerwony udało się wygrać, lecz dopiero wynikiem 34:32! Wszystko zaczęło się od zagrywek Jagody Śliwki. Później atak zepsuła Daniela Mokra. Tego samego błędu nie popełniła Aleksandra Wachowicz, zadając rywalkom ostateczny cios.

Aleksandra Wachowicz zdobyła łącznie 24 punkty (4 asy, 3 bloki). Jej partnerka, Jagoda Śliwka punktowała 20 razy (1 as). Po drugiej stronie siatki obie Czeszki zakończyły zmagania z dorobkiem 18 ‘oczek’ na koncie. Wygrana daje Polkom awans do kolejnego etapu mistrzostw Europy.

Śliwka/Wachowicz (POL) – Dunarova/Mokra (CZE) 2:0

(21:14, 34:32)

Zobacz również:

Plażowe ME: Polacy górą w zaciętym starciu z Portugalczykami