Sieć szpitali będzie funkcjonować inaczej niż zapowiadano. Ministerstwo Zdrowia rezygnuje z kwalifikowania do poszczególnych poziomów zabezpieczeń. W Rządowym Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji ustawy. W nim również o konsolidacji podmiotów leczniczych.
Sieć szpitali nie będzie funkcjonować tak, jak zakładano
W opublikowanym przez Ministerstwo Zdrowia projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw pojawiły się pierwsze przepisy dotyczące reformy szpitalnictwa, dotyczący tzw. sieci szpitali. Resort zdrowia pierwotnie planował kwalifikować placówki do poszczególnych poziomów zabezpieczenia, jednak zrezygnował z tego pomysłu na rzecz kwalifikowania wszystkich świadczeniodawców mających przynajmniej jeden tzw. profil kwalifikujący
– Najistotniejsza zmiana w strukturze PSZ (podstawowego szpitalnego zabezpieczenia – czyt. sieci szpitali) polega na rezygnacji z definiowania 6 poziomów systemu i zaszeregowania świadczeniodawców do jednego z tych poziomów. Dotychczasowy model, oparty na bardzo skomplikowanych i mało przejrzystych kryteriach, nie niósł ze sobą żadnej istotnej wartości dodanej, wprowadzając jednocześnie pewnego rodzaju dezorientację, polegającą na tym, iż zaszeregowanie do jednego z sześciu poziomów PSZ w powszechnej świadomości było często postrzegane jako rodzaj poziomu referencyjnego, nie mając w rzeczywistości takiego charakteru – czytamy w uzasadnieniu do projektu zmiany ustawy.
Przypomnijmy, że profil kwalifikujący to każdy profil w zakresie leczenia szpitalnego, realizowany przez świadczeniodawcę na podstawie umowy z NFZ, które obowiązuje co najmniej dwa pełne lata kalendarzowe, w trybie pełnej hospitalizacji. Jeśli chodzi jednak o profile zabiegowe, ministerstwo proponuje wprowadzenie dodatkowych kryteriów kwalifikacji. Będzie to progowy udział świadczeń zabiegowych w przyjętym okresie referencyjnym. Jednocześnie w przypadku profilu położnictwo i ginekologia decydować będzie minimalna liczba odebranych porodów w tym samym okresie. Resort zdrowia wstępnie przewiduje, że będzie to odpowiednio ok. 60 proc. udział zabiegów i ok. 400 porodów.
Resort zdrowia oczekuje, że dzięki tej zmianie zabiegi szpitalne skoncentrują się w ośrodkach z większym doświadczeniem i potencjałem kadrowym. Ma ona również pozwolić na oszczędności oraz zmniejszenie liczby szpitali utrzymujących stałą gotowość do udzielania świadczeń w trybie ostrym.
Zmiany w tworzeniu samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej
Przedstawiony projekt ustawy zakłada również zmiany w możliwości tworzenia i prowadzenia samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Na mocy obecnych przepisów mogą to robić jednostki samorządu terytorialnego, a po zmianie uprawnienia takie dostaną również związki jednostek samorządu terytorialnego.
– Dzięki temu rozwiązaniu jednostki samorządu będą mogły łączyć samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, co umożliwi tworzenie większych i bardziej efektywnych podmiotów leczniczych – czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS