A A+ A++

Gwiazda przyznała, że początkowo przypisywała objawy choroby stresowi związanemu z pracą nad filmem “Magpie”, psychologicznym thrillerem w reżyserii Sama Yatesa, w którym zagrała u boku takich aktorów jak Shazad Latif i Matilda Lutz.

Niepokojące objawy

Objawy, które zaniepokoiły Ridley, to między innymi przyspieszone tętno, utrata wagi oraz zmęczenie. Jak opowiadała, lekarz opisał jej stan jako “zmęczenie, ale dziwne”. Diagnoza skłoniła Ridley do wprowadzenia zmian w diecie, w tym przejścia na produkty bezglutenowe, co, jak zauważa, pozytywnie wpłynęło na jej samopoczucie. Aktorka podkreśla również, jak ważne jest słuchanie własnego ciała i zdrowotna samoświadomość, szczególnie w kontekście statystyk wskazujących na problem z niediagnozowaniem u kobiet.

Ridley dołącza do grona znanych osób, takich jak Wendy Williams czy Missy Elliott, które także zmagały się z chorobą Gravesa-Basadowa. Aktorka podkreśla w rozmowie z “Women’s Health”, że zignorowanie objawów i “normalizowanie” złego samopoczucia nie prowadzi do niczego dobrego. Ridley ma nadzieję, że jej doświadczenie pomoże innym zwrócić uwagę na ich zdrowie i nie bagatelizować sygnałów wysyłanych przez ciało.

Tu dowiesz się więcej o diagnozie i leczeniu choroby Gravesa-Basedowa

Daisy Ridley: kariera

Daisy Ridley to brytyjska aktorka, która zyskała światową sławę dzięki roli Rey w nowej trylogii “Gwiezdnych wojen”. Fani sagi na początku nie mogli przekonać się do tego, że to kobieta jest główną bohaterką, ale szybko zmienili zdanie, a Ridley stała się ulubienicą wielu widzów. Pojawiła się m.in. w “Morderstwie w Orient Expressie” oraz “Ophelii”. Niestety, nie wszystkie jej projekty kończyły się sukcesem. “Ruchomy chaos”, w którym stworzyła duet z Tomem Hollandem, okazał się artystyczną i finansową klapą. Najnowszym filmem Ridley jest “Dziewczyna i morze”, dostępny na platformie Disney+.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” mówimy o przerażającym “Kodzie Zła”, którego wielu widzów nie jest w stanie spokojnie oglądać. Odrażający Nicolas Cage będzie się śnił po nocach. Mówimy też o bijącym rekordy “The Bear”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPKP szykuje niespodziankę na sierpniowy weekend. Dobre wiadomości dla podróżnych
Następny artykułNowa zieleń na parkingu Katowice Airport. Lotnisko posadziło kilkadziesiąt drzew