Młodzi politycy grali w piłkę, żeby zebrać pieniądze dla rodziny zastępczej z Poznania. Na boisko wtargnął radny osiedla, bo nie spodobał mu się hałas: – Proszę przestać grać – zażądał. I zagroził wezwaniem straży miejskiej.
Niedziela, 4 sierpnia, orlik na poznańskim osiedlu Lecha. Młodzi Nowocześni, młodzieżówka Nowoczesnej, tak jak w zeszłym roku, kolejny organizują charytatywny turniej piłki nożnej.
W turnieju biorą udział młodzieżówki wszystkich prodemokratycznych partii. Organizatorzy zapraszają:
– Chcemy pokazać, że, pomimo różnic, jesteśmy w stanie zrobić coś dobrego dla ludzi.
Pomóc rodzinie zastępczej
W tym roku organizatorzy chcą zbierać pieniądze dla pani Gertrudy z Poznania. Po śmierci syna postanowiła zostać rodziną zastępczą dla dwóch swoich wnuków.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS