Zarobki między 5 a 9 tys. zł bez wyższego wykształcenia i wieloletniego stażu? To możliwe o ile zdecydujemy związać swoje zawodowe życie z transportem drogowym. Ile zarabiają obecnie kierowcy ciężarówek, “tirów” czy busów? Oto najnowsze dane z polskiego rynku.
Ciekawymi informacjami w tym zakresie pochwalił się Polski Instytut Transportu Drogowego (PITD). Wbrew pozorom nie jest to jednostka naukowa, ale organizacja skupiająca przedstawicieli branży transportowej w Polsce. W swoim najnowszym, liczącym aż 39 stron opracowaniu, PITD skrupulatnie przeanalizował sytuację kierowców zawodowych zatrudnionych w Polsce w 2023 roku.
Obszerne opracowanie powstało na podstawie badań ankietowych przeprowadzonych na próbie 800 zawodowych kierowców. Aż 90 proc. to kierowcy samochodów ciężarowych – tzw. “tirów” (zestaw ciągnik siodłowy i naczepa) lub “solówek” (pojedynczy samochód ciężarowy). Zaledwie 3 proc. ankietowanych zadeklarowało, że zawodowo prowadzi autobusy lub autokary. Pozostałych 7 proc. to w przeważającej większości kierowcy busów. Ponad połowa ankietowanych (55 proc.) zatrudnionych jest w ruchu międzynarodowym. 21 proc. z nich jeździ na “krajówce”, a 17 proc. realizuje przewozy o charakterze lokalnym.
Co ciekawe, pierwszy raz w historii badania aż 19 proc. ankietowanych stanowiły kobiety. Dla porównania, w raporcie opisującym zarobki w roku 2022 ich odsetek wynosił zaledwie 2 proc.
Z danych PITD wynika, że w przypadku zawodowych kierowców średnia pensja netto w 2023 roku wynosiła aż 7824 zł i była o 2 proc. wyższa niż w roku 2022. Blisko 8 tys. zł na rękę robi tym większe wrażenie, że według Głównego Urzędu Statystycznego w IV kwartale 2023 roku przeciętne wynagrodzenie osób zatrudnionych w Polsce na umowę o pracę wynosiło 7540,36 zł brutto. To około 5 470 zł netto. Z drugiej strony podawane w raporcie kwoty stanowią całkowite wynagrodzenie “na rękę”. Na te ostateczną kwotę składają więc m.in. się: podstawa, diety, inne dodatki oraz premie. To np. dodatki za kilometrówkę, frachty, nadgodziny, niskie zużycie paliwa czy chociażby wysługę lat.
Kwota minimalnego wynagrodzenia (na umowę o pracę) w 2023 roku w Polsce 2 783,86 zł netto. Dla porównania – w przypadku kierowców zawodowych samochodów ciężarowych – średnia kwota podstawy wynosi 5139 zł.
Z przedstawionych danych łatwo wywnioskować, że zarobki kierowców kształtują się dużo powyżej średniej krajowej. Trzeba jednak pamiętać, że często okupione jest to ciężkimi warunkami pracy i długą rozłąką z rodziną. Na szczęście warunki zatrudnienia z każdym rokiem są coraz lepsze. Przykładowo – zaskakująco duża liczba ankietowanych (40 proc.) cieszyć się możne spędzaniem weekendów w domu. Z danych PITD wynika bowiem, że najpopularniejszym systemem była w ubiegłym roku praca od poniedziałku do piątku. Zatrudnienie na takiej zasadzie deklarowało aż 4 na 10 badanych. W ich przypadku mediana zarobków netto wyniosła 7000 zł. Popularny w transporcie system 2 na 1 (dwa tygodnie w trasie, jeden w domu) oznaczał się medianą 8700 zł. W systemie 3 na 1 było to już 8950 zł, a 4 na 1 – 9250 zł.
Ciekawie wygląda też zestawienie zarobków pod względem długości pokonywanych tras. Mediana wynagrodzenia na rękę dla kierowców ciężarówek jeżdżących w transporcie międzynarodowym po krajach UE wynosiła w ubiegłym roku 8500 zł. Najwięcej – aż 9450 zł – zarobić można było w transporcie międzynarodowym jeżdżąc w trasy poza obszar UE. Mediana zarobków w ciężarowym transporcie krajowym wynosiła 6000 zł, a na trasach lokalnych – 5500 zł.
Mimo wysokich zarobków aż 48 proc. ankietowanych kierowców myśli o zmianie zawodu “często” lub “bardzo często”. Niestety to o 10 proc. więcej niż w 2022 roku. Przyczyn takiego stanu rzeczy upatrywać można m.in. w związanym z wykonywaniem tego zawodu stresem. Aż 39 proc. ankietowanych uważa np., że na parkingach, gdzie upływa spora część truckerskiego życia jest “niebezpiecznie” lub “bardzo n … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS