A A+ A++

Wczorajszy atak terrorystyczny Hezbollahu na izraelskie Wzgórza Golan jest najkrwawszym od października ub.r., kiedy to działania wymierzone w Izrael przeprowadził Hamas. To zainicjowało izraelską odpowiedź w Strefie Gazy. Czy teraz dojdzie do intensyfikacji działań na terenie Libanu? Rynki zbytnio nie reagują na te informacje, co pokazuje, że są zmęczone przeciągającym się konfliktem. Zresztą ten wbrew obawom z jesieni ub.r. nie miał przełożenia na rynek surowców.

Dzisiaj ropa naftowa drożeje o niecały procent, próbując wymazywać spadek z … piątku. Teoretycznie palcem Izraelowi pogroziła Turcja, ale słowa Erdogana były kierowane do jego wewnętrznego elektoratu – Ankara nie ma żadnej ochoty plątać się w nowy konflikt, pomijając to, że byłoby to naruszenie procedur NATO. 
Inwestorzy wolą “rozegrać” sprawdzony schemat. Indeksy giełdowe w Azji poszły dzisiaj w górę, co dało pozytywne otwarcie także w Europie. Tym “schematem” jest wątek FED, a konkretnie spodziewanego rozpoczęcia cyklu luzowania począwszy od września. Posiedzenie w najbliższą środę (31.07) powinno “przygotować” rynki na ten scenariusz, który będzie odbierany pozytywnie – przynajmniej na początku, o ile później nie pojawi się strach przed nadmiernym hamowaniem gospodarki i tym, że reakcja FED okazała się być jednak spóźniona (teraz takich wskazań nie ma).

W poniedziałek rano dolar zbytnio jednak nie reaguje, a zmiany są kosmetyczne. Pusto jest też w kalendarzu. Na uwagę zasługuje umocnienie jena, który próbuje wracać do tego trendu po krótkiej korekcie w końcu ubiegłego tygodnia. Jako powód wskazuje się oczekiwania związane z możliwą podwyżką stóp w Japonii już w tą środę – szanse na ruch o 10 punktów baz. są wyceniane na 63 proc. Na drugim biegunie mamy tracącą turecką lirę po kontrowersyjnej wypowiedzi Erdogana na temat Izraela – niemniej jest to ruch zaledwie o 0,25 proc. Na rynku kryptowalut bitcoin wybił się ponad poziom 70 tys. USD po tym, jak przemawiający w sobotę na Bitcoin Conference Donald Trump zapowiedział szereg działań wsparcia dla branży krypto, jeżeli powróci w listopadzie do Białego Domu.
 
EURUSD – dryf w dół

Para EURUSD dryfuje jednak w dół przy braku istotnych informacji na rynku. Inwestorzy zastanawiają się jakie będzie nastawienie FED w środę. Biorąc pod uwagę, że rynek w 100 proc. wycenia początek cyklu obniżek stóp od września, powstaje pytanie na ile jest tu jeszcze pole do “utwierdzenia” się w przekonaniu, że tak będzie.

Technicznie kluczowa dla średnioterminowej koncepcji utrzymania zwyżek EURUSD jest obrona rejonu wsparcia przy 1,08. Dopiero połamanie tego poziomu zmieniłoby układ sił.

Gospodarka USA radzi sobie wciąż dobrze
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy SearchGPT zdetronizuje Google?
Następny artykułParyż 2024: Michał Kwiatkowski wycofał się z wyścigu ze startu wspólnego