A A+ A++

Jagiellonia Białystok w imponującym stylu zadebiutowała w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. We wtorek po południu drużyna Adriana Siemieńca pokonała na wyjeździe mistrza Litwy – FK Panevezys – aż 4:0. Jagiellonia już do przerwy prowadziła 3:0 po hat-tricku Jesusa Imaza, a po przerwie bramkę dołożył jeszcze Kristoffer Hansen.

Zobacz wideo Największe rozczarowanie Euro2024? “To nie był ten sam piłkarz, który czarował w lidze”

Po meczu litewskie media są zgodne: Jagiellonia odarła ich mistrza ze złudzeń. Chociaż nie wszystkie portale sportowe odnotowały zwycięstwo mistrzów Polski, to ci, którzy o meczu pisali, podkreślali różnicę klas między oboma zespołami.

“FK Panevezys rozpoczął II rundę kwalifikacji do Ligi Mistrzów od bolesnej porażki przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok aż 0:4. Już do przerwy gospodarze przegrywali trzema golami” – czytamy na portalu alfa.lt.

Litewskie media pod wrażeniem Jagiellonii

“Mistrzowie Litwy nie potrafili powtórzyć historii z I rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów i nie napisali kolejnej bajki. Po tym, jak udało mu się wyeliminować HJK Helsinki, FK Panevezys przegrał u siebie z Jagiellonią Białystok 0:4. Goście od początku czuli się na boisku komfortowo, tworząc większe zagrożenie pod bramką przeciwnika. Po strzeleniu trzech goli Jagiellonia kontrolowała mecz, na co FK Panevzys nie potrafił zareagować” – dodał portal lrt.lt.

“FK Panevezys nie mógł równać się z Jagiellonią Białystok i przegrał 0:4 w pierwszym meczu II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Polska drużyna większość roboty wykonała przed przerwą, zdobywając trzy bramki” – to z kolei portal tv3.lt.

“FK Panevezys niespodziewanie awansował do II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, ale jego bajka najpewniej się tu zakończy. Mistrzowie Litwy zostali rozbici przez Jagiellonię Białystok, przez co zostanie mu walka o Ligę Europy lub Ligę Konferencji” – napisali dziennikarze portalu lrytas.lt.

“Liga Mistrzów jest już poza zasięgiem mistrza Litwy po tym, jak został rozbity przez Jagiellonię Białystok. Aby awansować do kolejnej rundy, FK Panevezys będzie musiał wygrać w Polsce różnicą pięciu goli. A po pierwszym spotkaniu to nierealny scenariusz” – podsumował portal 15min.lt.

Rewanż w Białymstoku w środę o 20:30. W kolejnej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów Jagiellonia najpewniej zagra z Bodo/Glimt, które we wtorek pokonało u siebie RFS Ryga 4:0.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPotrącenie 7-letniego chłopca na parkingu w Zabrzu
Następny artykułSpędź lipcowy czwartek z Muzeum Miejskim w Zabrzu