A A+ A++

W pobliżu boiska w Dąbrowie Zielonej znalezione zostało ciało z raną postrzałową głowy. Na miejscu makabrycznego odkrycia pracują służby. W związku z tym, że do zdarzenia doszło w pobliżu Borowców, natychmiast pojawiła się plotka mówiąca o tym, że ofiarą może być poszukiwany za potrójne morderstwo Jacek Jaworek.

Zobacz zdjęcia – kliknij TUTAJ!

AKTUALIZACJA

Na miejscu znalezienia zwłok pracowali prokuratorzy oraz biegli z zakresu medycyny sądowej i balistyki. Wśród nich byli również śledczy, którzy zajmują się sprawą Jacka Jaworka.

– Prowadzone były oględziny miejsca zdarzenia i oględziny zwłok – mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Na podstawie ustaleń śledczych stwierdzono, że prawdopodobną przyczyną zgonu mężczyzny były obrażenia głowy powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na miejscu ujawniono i zabezpieczono jednostkę broni palnej – wyjaśnia.

Na początku przyszłego tygodnia zostanie przeprowadzona sekcja zwłok celem ostatecznego ustalenia bezpośredniej przyczyny zgonu.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że w tym przypadku prawdopodobnie mamy do czynienia z zamachem samobójczym – dodaje prokurator Tomasz Ozimek.

Najważniejsze pytanie, czy ofiarą był Jacek Jaworek, poszukiwany za potrójne morderstwo w Borowcach, wciąż pozostaje bez odpowiedzi. Śledczy nie wykluczają jednak takiego scenariusza.

– Nie możemy ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że są to zwłoki Jacka Jaworka. Aby to ustalić muszą być przeprowadzone badania identyfikacyjne DNA – podsumowuje prokurator Tomasz Ozimek.

Makabrycznego odkrycia dokonali w piątkowy poranek (19.07.) pracownicy, który porządkowali teren znajdujący się w pobliżu szkoły i boiska w Dąbrowie Zielonej (powiat częstochowski). Zauważyli oni ciało z raną postrzałową głowy. Obok miała leżeć broń. O całym zajściu natychmiast zaalarmowano służby.

– Na ten moment możemy jedynie potwierdzić, że rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie. Ustalamy, kim była ofiara i jak doszło do zdarzenia – mówi aspirant sztabowy Barbara Poznańska, oficer prasowy częstochowskich policjantów.

Zobacz galerię(18 zdjęć)

Okoliczni mieszkańcy mówią, że nie słyszeli żadnego strzału. Tożsamość ofiary na razie nie jest znana. W związku z tym, że do zdarzenia doszło w pobliżu Borowców, natychmiast pojawiła się plotka mówiąca o tym, że ofiarą może być poszukiwany za potrójne morderstwo Jacek Jaworek.

Dokładnie 10 lipca 2021 roku we wsi Borowce od strzałów z broni palnej zginął brat Jacka Jaworka – Janusz, jego bratowa Justyna (obydwoje mieli 44 lata) oraz ich 17-letni syn Jakub. Niektórzy sąsiedzi mówili, że słyszeli w nocy strzały. Nie spodziewali się jednak tak makabrycznego scenariusza.

Podejrzanym w tej sprawie od razu był Jacek Jaworek – wówczas pięćdziesięciodwuletni mieszkaniec Częstochowy. Według Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, podczas tragicznego zdarzenia padło w sumie dziesięć celnych strzałów, w wyniku których nastąpiła śmierć wszystkich trzech osób. Prawdopodobnym motywem tej trudnej do zrozumienia zbrodni były nieporozumienia finansowe, dotyczące podziału ojcowizny.

Rozpoczęły się intensywne poszukiwania podejrzanego – na niespotykaną wręcz skalę. Zaangażowano w nie wiele służb. Użyto najnowocześniejszego sprzętu śledczych. Wydano także list gończy za zabójcą rodziny. Borowce i pobliskie tereny przeczesywali nawet policjanci z Niemiec wraz z psami saksońskimi, które miały pomóc w wytropieniu sprawcy. Na nic to się jednak zdało.

Mimo że od tego momentu minęły trzy lata podejrzany wciąż jest nieuchwytny. Jest poszukiwany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania i czerwoną notą Interpolu. Nadal aktualne pozostają dwie wersje wydarzeń. Pierwsza zakłada, że Jaworek żyje i ukrywa się gdzieś w Polsce albo za granicą, a druga – że nie żyje i jego zwłoki są w nieustalonym miejscu.

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoszukiwany 65-latek z Wielunia nie żyje
Następny artykułDoniczki na parapet – stylowe i praktyczne rozwiązanie do każdego wnętrza