A A+ A++

Wyjazd na wakacje nie oznacza, że wypoczniemy. Niektórzy z nas z wakacji wrócą jeszcze bardziej zmęczeni i niespokojni niż przed urlopem. Dlaczego?

Wakacyjny kurort gdzieś nad ciepłym morzem. Ekskluzywny hotel, oddzielony od gwaru i tłoku zewnętrznego świata wysokim murem oraz bramą strzeżoną przez ochronę w charakterystycznych, przypominających policyjne uniformach. Przechodząc przez bramę widzi się wspaniale utrzymany, rozległy ogród. Mimo pustynnego klimatu wokół soczysta zieleń i niezwykłe bogactwo przyrody.

Wśród palm, egzotycznych krzewów obsypanych kolorowymi kwiatami i wypielęgnowanych trawników rozciąga się hotelowa infrastruktura: budynki, ścieżki i alejki, altany, boiska do siatkówki i tenisa. Dalej teren lekko opada w stronę plaży. Tam bungalowy stopniowo ustępują miejsca basenom, barom i restauracjom. Aż wreszcie widać ostatni pas dających przyjemny cień palm, piasek i w końcu plażę oraz morskie fale. Jest bardzo ciepło. Słońce świeci wysoko na bezchmurnym niebie. Miejsce wydaje się wprost idealne, by oderwać się od wszelkich angażujących spraw codziennego życia i obowiązków. I rzeczywiście – wokół wiele osób oddaje się zabawie, kąpielom, opalaniu. Plażowe stroje, uśmiechnięte twarze, drinki i zimne napoje w dłoniach. A jednak uważniejsza inspekcja pozwala wychwycić w tej sielankowej scenie pewne zgrzyty.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwięty spokój. Jakie aktywności dają ludziom to uczucie?
Następny artykułPorównywanie się do innych. “Prosta droga do poczucia niespełnienia i frustracji”