A A+ A++

Co robimy, by dać sobie chwilowe uczucie komfortu lub bezpieczeństwa? Jemy. Słodkie albo tłuste przekąski. Nagradzając siebie za gorzki dzień, tydzień, miesiąc czy rok, uczymy organizm zachowania, które staje się nawykiem, a czasem nałogiem. Dlaczego apetyt wygrywa z rozsądkiem? Jak nad tym panować?

Rozbitek Steven Callahan w trakcie 76-dniowego dryfowania po oceanie, gdy wyczerpały się zapasy żywności, żywił się wyłącznie złowionymi przez siebie surowymi rybami. Dosyć szybko jego żywieniowe preferencje przestawiły się tak, że najbardziej smakowite stały się te części ryb, które bogate są w witaminy i składniki mineralne (np. oczy, wątroba czy ości).

My na co dzień często sięgamy nie po to, co zdrowe, lecz po to, co komfortowe. Na przykład po drożdżówkę – jest smaczna i poręczna, próżno w niej jednak szukać wysokich wartości odżywczych. A jednak to ona staje się naszym codziennym wyborem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułXsolla Boosts Payment Presence in Asia Through New Partnerships, Focusing on Local Gamer Markets
Następny artykułRegion. Miał ranę ciętą szyi. Zmarł na ulicy w centrum miasta