A A+ A++

Sypnęło transferami w PLK. Durhama chciało pół ligi! Gdzie zagra?

Okres transferowy w Orlen Basket Lidze pędzi w najlepsze. Wystarczy mrugnąć i można przeoczyć ruch. Tym razem okazało się, że w naszej lidze zostaje Jabril Durham, a wraca do niej Kamari Murphy. Co wydarzyło się jeszcze?

Krzysztof Kaczmarczyk

Krzysztof Kaczmarczyk

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 

W sezonie 2023/2024 Jabril Durham był jednym z najlepszych w swoim fachu. Doświadczony rozgrywający w ekipie Polski Cukier Start Lublin notował średnio 15,1 punktu, 7,7 asysty i 4,5 zbiórki na mecz.

Kreowanie kolegów, zdobywanie punktów – to jednak nie wszystko. Durham dał się również poznać jako doskonały obrońca. Kradł zresztą 2,3 piłki na mecz. Potrafił rywalom wybierać piłki z kozła jak mało kto. Nic więc dziwnego, że trener Artur Gronek chciał nada mieć go w swojej drużynie.

Jako, że sam zmienił otoczenie, to i postarał się o to, żeby taką samą drogę przebył właśnie Durham. I pomimo licznego zainteresowania 30-letni Amerykanin postawił właśnie na Arkę i kontynuację współpracy z dobrze znanym szkoleniowcem.

Arka tym samym rośnie w siłę. Drużynę wzmocnił już m.in. Jakub Garbacz, a umowy w składzie pozostali tacy gracze, jak Grzegorz Kamiński czy Adam Hrycaniuk.

Wracając do Durhama, to – jak przekazał Karol Wasiek (zkrainynba.com) – chętni na angaż tego zawodnika byli też przedstawiciele Śląska Wrocław, Legii Warszawa, Icon Sea Czarnych Słupsk czy Górnika Zamek Książ Wałbrzych. Przedłużyć umowę chciał też naturalnie Polski Cukier Start.

Polub Koszykówkę na Facebooku


Skomentuj

4


Komentarze (4)









Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUsłyszeli zarzuty za włamanie do domu w Skawie
Następny artykułWtorek z burzami w regionie. Ostrzeżenie meteorologiczne