A A+ A++

Można się tylko cieszyć, że polski aktor znalazł się w obsadzie jednej z najdroższych i najbardziej prestiżowych oryginalnych projektów Netfliksa. Szkoda tylko, że Marcina Dorocińskiego jest tak bardzo, bardzo mało na ekranie. W trzecim sezonie wystarczy chwila nieuwagi, aby całkowicie go przegapić.

Przypomnijmy, że “Wikingowie: Walhalla” Netfliksa są kontynuacją głośnej produkcji “Wikingowie”, realizowanej w latach 2013–2020. Kanadyjsko-irlandzki serial powstał na zamówienie amerykańskiej stacji telewizyjnej History. Filmowy projekt cieszył się bardzo dużą popularnością na całym świecie. W Polsce stał się przebojem stacji TV Puls. Zawierał wiele wątków nawiązujących do prawdziwych wydarzeń lub fragmentów poematów i sag z całej, liczącej ponad 200 lat, epoki wikingów. Jego akcja rozgrywała się na przełomie VIII i IX wieku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kontynuacja “Wikingów”, która jest już produkcją Netfliksa, osadzona została 100 lat później. Nie spotkamy więc żadnego ze znanych bohaterów. Od ich śmierci minęło tyle czasu, że stali się legendami dla kolejnych pokoleń wikingów. W “Walhalli” pojawiają się nowe postacie. Pierwsze skrzypce gra Leif Erikson, historycznie uważany za założyciela wikińskiej osady na terenach Ameryki Północnej (prawie 500 lat przed wyprawą Kolumba) oraz jego siostra Freydís Eiríksdóttir.

Dla polskich widzów niemałą atrakcje serialu stał się Marcin Dorociński, który dołączył do niego w drugim sezonie. Wcielił się w potężnego władcę Rusi Kijowskiej – Jarosława Mądrego. “Polski aktor błyszczy na ekranie. Wypadł fenomenalnie jako charyzmatyczny, stąpający twardo po ziemi, a zarazem skory do żartobliwych komentarzy władca. Choć jego postać jest mocno wpisana w całą fabułę “Walhalli”, to chciałoby się go zobaczyć w większej liczbie scen. To naprawdę ciekawa postać, której potencjał być może zostanie w przyszłości wykorzystany w jeszcze większym stopniu” – napisał Jakub Zagalski w recenzji drugiego sezonu serialu.

Niestety, nie został wykorzystany. Jarosław Mądry w trzecim sezonie serialu pojawia się dopiero pod koniec czwartego odcinka. Od tego momentu nie możemy doczekać się kolejnej sceny z polskim aktorem. Ostrzegam, w tej kwestii czeka widzów ogromne rozczarowanie.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” mówimy szokującym “Królu Zanzibaru”, który oszukał setki turystów z Polski. Jest też o epokowej zmianie w krwawym, pełnym przemocy “Rodzie smoka”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSensacyjne wyznanie Sereny Williams! Możliwy wielki powrót
Następny artykułUrząd Miasta Zgierz ostrzega przed upałem: zagrożenie stopnia 2