A A+ A++

Ciężko jest pozbyć się pozytywnej łatki, jaka została do nas przypisana nawet relatywnie dawno temu. Taka łatka w przypadku realme dotyczy modelu GT, który w 2021 roku, czyli ponad trzy lata temu, zmiótł pod względem wydajności i opłacalności wszelką konkurencję. Realme nie spoczął jednak na laurach, bo oto jest, cały na biało, realme GT 6! Oto, co potrafi!

Zacznijmy od kwestii najważniejszej. Tej, która wyniosła pierwszy model na wyżyny popularności, czyli ceny. Realme GT, ten pierwszy z 2021 roku, kosztował w momencie jego premiery 2499 zł. Nie był to najlepszy telefon ever, bo już przy okazji analizy możliwości fotograficznych wypadał na tle zdecydowanie droższych flagowców przeciętnie, bardziej jak typowy średniak, ale obok najlepszej możliwej wydajności, zajmującej czołowe miejsca w rankingu AnTuTu, obojętnie przejść się po prostu nie dało. Kto kupił wtedy ten telefon (obojętnie czy w wersji 12 GB czy „zwykłej” 8 GB), wygrał. Ba, osobiście (jako autor tego tekstu), postanowiłem ten telefon sobie sprawić i gdyby nie niefortunny upadek, użytkowałbym go do dziś.

No dobra, ale dlaczego o tym w ogóle wspominamy? Otóż dlatego, że realme GT 6, wygląda jak powtórka z rozrywki, szczególnie przy porównaniu do dzisiejszych flagowców pokroju Samsunga Galaxy S24+. Otóż realme GT 6 kosztuje 3499 zł (3199 zł w wersji 12/256 GB), a konkurent z Korei aż 4999 zł (oficjalny sklep Samsunga za wersję 12/512 GB). To absolutna przepaść na korzyść chińczyka i chcieliśmy, żebyście czytając poniższy tekst, mieli ten fakt ciągle na uwadze.

Specyfikacja

Realme GT 6 to smartfon wyposażony w procesor Snapdragon 8s Gen 3, 16 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci ROM w wersji UFS 4.0. Są oczywiście wersje 8 GB i 12 GB, ale wspominamy o topowym wariancie. Wszystkie wyposażone zostały jednak z wysokiej klasy ekran AMOLED o przekątnej 6,78”, rozdzielczości 1264 x 2780 pikseli i odświeżaniu 120 Hz. Ekran pokryty został szkłem ochronnym Gorilla Glass Victus 2.

Telefon pracuje w oparciu o system Android 14 i nakładkę realme UI 5.0, więc mowa o totalnej nowoczesności. Spodziewać należy się regularnych aktualizacji, tak jak zresztą producent ma to w zwyczaju robić i miał w przypadku starszych urządzeń.

Wyposażony został w pięć obiektywów. Na pleckach znalazło się miejsce dla 50-megapikselowego obiektywu głównego z PDAF i optyczną stabilizacją, teleobiektywu o rozdzielczości 50 MP z PDAF oraz ultraszerokiego oczka o rozdzielczości 8 MP ze światłem f/2.2. Na przodzie aparat ma 32 MP i jest zdolny do nagrywania wideo w rozdzielczości 4K 30 FPS. Główna matryca potrafi natomiast rejestrować obraz w 4K 60 FPS oraz w slow motion, czyli Full HD nawet w 240 klatkach na sekundę.

Znajdziemy tu dodatkowo głośniki stereo, nowoczesną łączność Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.4 z aptX HD i LHDC, NFC oraz USB-C z ładowaniem o mocy 120 W. A skoro już przy tym jesteśmy, bateria ma 5500 mAh. Producent podaje, że do 100% telefon naładujemy w zaledwie 26 minut, więc jak najbardziej na plus.

Bateria

Realme GT 6 vs Samsung Galaxy S24+

Opłacalna wydajność

Realme GT 6 to nie jest typowy średniaczek, jak mogłyby sugerować to przede wszystkim cena i pozycjonowanie na rynku. Telefon został bowiem wyposażony w układ Snapdragon 8s Gen 3 (1x Cortex-X4 3.0 Ghz, 4x Cortex-A720 2,8 Ghz i 3x Cortex-A520 2,0 Ghz; GPU: Adreno 735), czyli nieco odchudzoną wersję flagowego procesora Qualcomm na ten rok, która zapewnia topową wydajność, potwierdzoną przez wyniki benchmarków oraz bogate zaplecze komunikacyjne (dual SIM 5G, dwuzakresowe Wi-Fi 6, Bluetooth 5.4, 360 stopni NFC, port podczerwieni oraz nawigacja GPS, AGPS, GLONASS, BeiDou, Galileo i QZSS).

Telefon bez problemu osiąga 1,5 mln punktów w AnTuTu, co plasuje go w ścisłej czołówce urządzeń mobilnych w 2024 roku, ustępując jedynie najbardziej wypasionym flagowcom za miliony monet – tzn. znacznie droższych. Taki wynik oznacza to, za co użytkownicy pokochali pierwszy model GT, czyli znakomitą wydajność w codziennych zadaniach, płynną pracę i komfortowe granie nawet w najbardziej wymagające gry mobilne na rynku. Stosunek wydajności do ceny to najważniejsza zaleta tego smartfona.

Wydajność

Ekran jak marzenie

Centralną częścią i kolejną zaletą zresztą jest ekran. Realme GT 6 wyposażony jest w 6,78-calowy AMOLED 8T LTPO o rozdzielczości 2780 x 1264 (FHD+), odświeżaniu 120 Hz (1-120 Hz), zagęszczeniu pikseli na poziomie 450 ppi i częstotliwości próbkowania dotyku 360 Hz (a w gamingowych scenariuszach nawet o 2500 Hz). Wyświetlacz wspiera HDR10+ i Dolby Vision, a za sprawą 10-bitowej głębi koloru zapewnia 1.07 mld kolorów i 100 proc. pokrycie palety P3. Za jego ochronę – podobnie jak plecków – odpowiada Corning Gorilla Glass Victus 2, więc tym razem producent sięgnął po najbardziej renomowane rozwiązanie w tym zakresie.

I wiecie co? Najważniejszą, według producenta oczywiście, zaletą tego ekranu jest maksymalna jasność na poziomie aż 6000 nitów. Takowa jest do osiągnięcia oczywiście przy specyficznych warunkach, ale ten smartfon ma faktycznie najjaśniejszy ekran smartfonowy na świecie. Ba, zostało to nawet udowodnione podczas pokazu i nie są to czcze gadki.

Oczywiście typowa jasność nie będzie dobijała do aż tak wysokich poziomów, ale nawet podczas normalnego użytkowania, smartfon oferuje nieco ponad 1500 nitów w trybie automatycznym i jest to wartość wyższa niż we flagowym smartfonie Samsung Galaxy S24+.

Z ciekawostek warto jeszcze wspomnieć o ochronie wzroku AI, który analizuje twarz użytkownika za pomocą obrazu z przedniej kamerki, aby aktywnie reagować na oznaki zmęczenia, dostosowując temperaturę barwową i jasność. Do tego realme GT 6 oferuje też ściemnianie PWM 2160 Hz w warunkach słabego oświetlenia (poniżej 70 nitów), co gwarantować ma brak migotania i zmęczenia oczu.

W ostatecznym rozrachunku ekran w realme GT 6 wypada po prostu znakomicie. To jeden z lepszych aktualnie dostępnych na rynku w cenie średniaka.

Możliwości fotograficzne

Za możliwości fotograficzne realme GT 6 odpowiadają 32 MP kamerka przednia (1/2.74”, f/2.45) oraz potrójny zestaw na pleckach, na który składają się 50 MP obiektyw główny Sony LYT-808 z OIS (1/1.4”, f/1.69), 50 MP teleobiektyw Samsung JN5 (1/2.8”, f/2.0, 2x zoom) i 8 MP obiektyw ultraszerokokątny Sony IMX355 (1/4”, f/2.2). I nie da się ukryć, że taki zestaw sprawdza się naprawdę dobrze, dostarczając zdjęcia o dobrej rozpiętości tonalnej, szczegółowości i ostrości. Sami zresztą zobaczcie na zamieszczone poniżej próbki. Ponownie, takie fotki cyka telefon znacznie tańszy od flagowców konkurencji. Zwróćcie szczególną uwagę na fotki wykonywane w nocy, które w porównaniu do Samsunga Galaxy S24+ wypadają naprawdę dobrze. Prawdę powiedziawszy nigdy byśmy nie powiedzieli, że realme GT 6 jest aż o tyle tańszy od Samsungowego flagowca. To aktualnie jeden z najlepszych telefonów do nocnych zdjęć w tym przedziale cenowym.

Funkcjonalny system i świetna nakładka

realme GT 6 działa pod kontrolą systemu operacyjnego Android 14 z nakładką interfejsu realme UI 5.0, który widzieliśmy niedawno w realme 12 Pro i 12 Pro+. Oznacza to, że dotychczasowi użytkownicy realme poczują się tu jak w domu, bo zmian widocznych w interfejsie jest niewiele. Producent ponownie postawił też na znane i lubiane opcje personalizacji interfejsu, w tym czcionek, ikon czy kolorów, a także możliwość dopasowania Ekranu zawsze aktywnego czy podświetlanych krawędzi. Bez zaskoczenia jest też przy wielozadaniowości, gdzie możemy korzystać z widoku podzielonego na dwie aplikacje, elastycznych okien czy inteligentnego paska bocznego ze zbiorem ulubionych apek. Producent wprowadził też ułatwione dzielenie się plikami między aplikacjami, a to za sprawą Doku plików, gdzie możemy przechowywać wyodrębnione ze zrzutów ekranu tekst czy obrazy, a następnie szybko przeciągnąć je do wybranych aplikacji z inteligentnego paska bocznego.

Tak jak wspomnieliśmy, realme UI 5.0 w wersji dla flagowych urządzeń oferuje też kilka dodatkowych opcji, jak wspomniane gesty powietrzne. Mamy też opcję przydzielenia dedykowanej pamięci RAM do gier, by przyspieszyć ich uruchamianie i poprawić działanie, możliwość szybkiego uruchamiania przypisanych aplikacji/narzędzi z poziomu odblokowywania urządzenia czytnikiem linii papilarnych oraz zestaw narzędzi sztucznej inteligencji zebranych pod wspólnym szyldem Next AI.

Mamy tu AI Night Vison, czyli wsparcie dla filmów kręconych w ciemności, które włącza się automatycznie przy niskiej jasności otoczenia, a także Inteligentną pętlę AI, czyli swoistego asystenta, który na podstawie przytrzymywanej przez nas na ekranie treści, podpowiada możliwe aktywności (możemy też samodzielnie wybrać aplikacje do pętli), np. zaznaczony adres możemy wrzucić szybko do Map Google, tekst w treść nowego maila, a fragment tekstu w innym języku w Tłumacza itd. I nie da się ukryć, że to całkiem przydatna opcja, z której będziecie korzystać wręcz regularnie. Świetna sprawa.

Zabójca flagowców naszych czasów

Realme GT 6 w ogólnym rozrachunku, nawet na tle konkurenta w postaci flagowego Samsunga S24+, wypada bardzo, ale to bardzo korzystnie. Ma w tym wszystkim udział przede wszystkim cena, bo takie ficzery w takim opakowaniu za 3499 zł to ewenement, po który sięgają tylko nieliczni producenci. GT 6, będący o 2000 zł tańszym rozwiązaniem od wspomnianego Samsunga będzie jednym z najchętniej wybieranym smartfonem naszych czasów. Opłacalnym zabójcą flagowców.

*Artykuł sponsorowany powstał we współpracy z realme





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa odsiecz powstańczej Warszawie
Następny artykułJak zapewnić bezpieczeństwo dzieciom podczas wakacji? Policjanci odpowiadają!